Problem z nietrzymaniem moczu – jak mu zaradzić? (komunikat)

Nietrzymanie moczu – czym jest i jakie są jego rodzaje? Nietrzymanie moczu to problem, który stale traktowany jest jako wstydliwy, a przez to niewiele kobiet decyduje się powiedzieć o nim lekarzowi pierwszego kontaktu. Niekiedy też sami lekarze nie mają świadomości, że istnieją skuteczne sposoby walki z tą przypadłością.

Fot. Shutterstock
Fot. Shutterstock

Dane wskazują, że nietrzymania moczu doświadcza w ciągu roku od 5-69 proc. kobiet. Częstotliwość występowania nietrzymania moczu rośnie wraz z wiekiem pacjentek. Szacuje się, że po 65. roku życia aż 39 proc. kobiet ma problem z nietrzymaniem moczu.  Oznacza to, że jest to powszechna dolegliwość, której wciąż nie poświęca się wystarczająco uwagi. Nietrzymanie moczu może dotyczyć również mężczyzn, jednak zdarza się to zdecydowanie rzadziej.

Nietrzymanie moczu jest sklasyfikowane przez Światową Organizację Zdrowia i Międzynarodowe Towarzystwo Kontynencji jako niezależny od woli wyciek moczu z pęcherza moczowego, który następuje bezwiednie, stanowiąc problem higieniczny i zaburzając relacje międzyludzkie. Stopień nasilenia objawów może być różny – poczynając od popuszczania moczu jedynie w sytuacjach nagłego napięcia brzucha (przy kichaniu, kaszlu), przez pojawianie się mimowolnego oddawania moczu przy codziennych czynnościach (na przykład przy sprzątaniu), aż po wyciek mimowolny, który może nastąpić w każdej chwili, zazwyczaj w dużych ilościach. Trzeci stopień znacząco utrudnia codzienne funkcjonowanie kobiety, powodując często wycofanie się z życia towarzyskiego i zawodowego. Fakt, że zaledwie co druga kobieta zgłasza się z tym problemem do specjalisty stanowi zatrważającą statystykę. 

Przyczyny problemów z nietrzymaniem moczu

Przyczyn pojawienia się nietrzymania moczu można wymieniać wiele. Najczęściej pojawia się on u kobiet w zaawansowanym wieku, głównie rasy kaukaskiej.

Rys. Sever Salamon

Błędy, jakie popełniamy w związku… z sikaniem

Wbrew licznym ogłoszeniom na metody oczyszczania organizmu z toksyn, nasze ciało ich nie potrzebuje, bo ma bardzo dobry system pozbywania się ich przez 24 godziny na dobę. Dba o to nasz układ moczowy, a efektem jego pracy jest wydalanie moczu:  to właśnie wraz z nim pozbywamy się znacznej ilości toksyn. Na liście częstych błędów, które prowadzą do problemów jest na przykład przetrzymywanie moczu czy niewłaściwa higiena. Dowiedz się więcej. 

Z problemem nietrzymania moczu zmaga się 5-15 proc. młodych kobiet po porodzie. Tu za dominującą przyczynę nietrzymania moczu uważa się przebyty poród siłami natury, zwłaszcza, gdy dziecko przy porodzie waży więcej niż przeciętnie. Jeśli nietrzymanie moczu pojawiło się u kobiety podczas pierwszej ciąży, istnieje duże ryzyko wystąpienia również w kolejnych, a także długotrwałego utrzymywania się objawów.

Innymi przyczynami są między innymi:

  • usunięcie macicy,
  • zaburzenia neurologiczne (zwłaszcza stwardnienie rozsiane, ale też udar, urazy rdzenia kręgowego),
  • otyłość,
  • niska aktywność fizyczna,
  • palenie papierosów,
  • choroby takie jak: cukrzyca, nowotwory, depresja, nawracające zakażenia układu moczowego.

Leczenie i zapobieganie nietrzymaniu moczu

Nietrzymanie moczu, według oficjalnej klasyfikacji, nie stanowi zagrożenia życia, w związku z czym wielu lekarzy stara się, by metody leczenia były jak najmniej inwazyjne. Operacja stanowi ostateczność, w przypadku, kiedy inne metody leczenia nietrzymania moczu nie sprawdzają się. W 90 proc. sytuacji metody nieoperacyjne przynoszą oczekiwane rezultaty.

W związku z tak wysoką skutecznością leczenia nietrzymania moczu istotne jest informowanie pacjentek oraz pacjentów o możliwościach podjęcia terapii. Trzeba też wyłączyć zaburzenia urologiczne ze sfery tematów tabu, dzięki czemu więcej osób będzie miało szansę powrócić do normalnego życia społecznego.

Do metod leczenia i zapobiegania nietrzymaniu moczu zalicza się poza leczeniem chirurgicznym: farmakoterapię, zmniejszenie otyłości, profilaktykę zakażeń pęcherza, odpowiednią dietę i ilość spożywanych płynów oraz trening pęcherza moczowego, elektrostymulację, fizjoterapię uroginekologiczną.

Czym zajmuje się uroginekolog?

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Nietrzymanie moczu da się poskromić

To wstydliwy, lecz bardzo rozpowszechniony problem. Dowiedz się jak można zdusić ten kłopot w zarodku, zanim odbierze Ci komfort życia.

Uroginekolog to specjalista, który zajmuje się między innymi nietrzymaniem moczu, ale również innymi problemami dróg moczowych i narządów rodnych. Warto także w ciąży korzystać z pomocy uroginekologa – dzięki temu możemy uniknąć niektórych problemów lub zahamować ich rozwój na wczesnym etapie. Uroginekolog pomaga również pacjentkom z endometriozą czy obniżeniem i wypadaniem narządów miednicy mniejszej.

W przypadku zgłoszenia się do uroginekologa z problemem nietrzymania moczu może on zlecić dodatkowe badania, jeśli po diagnostyce wziernikiem dwułyżkowym (w spoczynku, podczas parcia, podczas kaszlu) uzna to za konieczne. Często pacjentki kierowane są na badania urodynamiczne, uretoskopię, badanie ogólne moczu, czy EMG mięśni dna miednicy. Wykonanie tych badań umożliwia postawienie diagnozy i włączenie odpowiedniego leczenia, które przywróci życie pacjentki na dawne tory.

Fizjoterapia uroginekologiczna w nietrzymaniu moczu

Głównym celem fizjoterapii uroginekologicznej jest pomoc kobietom w problemach związanych z zaburzeniami funkcji dna miednicy. Kobiety zgłaszające się na tego rodzaju fizjoterapię zazwyczaj liczą na zmniejszenie objawów nietrzymania moczu. Fizjoterapia uroginekologiczna posiada w tym zakresie szeroki wachlarz możliwości, natomiast, jak w przypadku każdej rehabilitacji należy pamiętać, by zgłosić się do lekarza jak najwcześniej po pojawieniu się objawów – zwiększa to szanse na szybkie rozwiązanie problemu.

Fizjoterapeuta uroginekologiczny zazwyczaj wprowadza ćwiczenia, które mają na celu zwiększenie wytrzymałości pęcherza. Metody rozpoczynają się od najprostszych, polegających na uruchamianiu w odpowiedniej pozycji konkretnych grup mięśniowych. Zazwyczaj już na tym etapie pacjentki odczuwają poprawę jakości życia, jednak wachlarz możliwości nie wyczerpuje się na tej formie terapii.

Inne metody, stosowane w terapii nietrzymania moczu, to między innymi:

  • terapia manualna,
  • elektrostymulacja mięśni dna miednicy,
  • masaż medyczny.

Rozwój uroginekologii otwiera wiele możliwości przed kobietami, które do tej pory nie otrzymały należytej opieki związanej z problemem nietrzymania moczu. Dzięki rozpowszechnianiu wiedzy o skutecznych metodach walki z tym schorzeniem można pomóc wielu osobom, które czuły się wykluczone z normalnego funkcjonowania. 

Nadawca komunikatu: multimed.pl

Uwaga! Za materiał opublikowany jako "komunikat" w Serwisie Zdrowie odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło komunikatu”. Wszystkie materiały opublikowane w Serwisie Zdrowie mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez media.

ZOBACZ PODOBNE

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PetitNuage/Adobe Stock

    Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę

    Jaskry nie można wyleczyć. Kradnie nam wzrok i wcale nie jest przypisana starości. Nowe okulary na nosie, po badaniu jedynie ostrości widzenia, nie świadczą o tym, że na dnie oka nie czai się ta podstępna choroba, którą ma około milion Polaków, a połowa z nich o tym nie wie. O diagnostyce i leczeniu jaskry opowiada prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

  • M.Kmieciński/PAP

    Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

    Zwyrodnienie plamki żółtej (AMD) to jedna z najważniejszych chorób, z którymi boryka się okulistyka i najczęstsza przyczyną utraty wzroku w krajach rozwiniętych. Dla lekarzy to wyzwanie, bo pacjenci często zgłaszają się zbyt późno, a wystarczy wykonać prosty test – podkreśla prof. dr hab. n. med. Sławomir Teper, okulista, chirurg witreoretinalny ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    "Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

    Język jest materią żywą. Słowo potrafi z jednej strony krzywdzić i ranić, z drugiej uskrzydlać i wspierać. Niektóre zwroty czy pojedyncze słowa odchodzą do lamusa, nabierają innego znaczenia lub są zastępowane innymi, bo wydają nam się stygmatyzujące. Czy dlatego coraz częściej słyszymy wyrażenie: „osoba z niepełnosprawnością” zamiast: „osoba niepełnosprawna”?

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Szkorbut – czy na pewno choroba przeszłości? Pamiętajmy o witaminach

    Szkorbut wywoływał dawniej potworne cierpienia, a wystarczyłby choćby sok z cytryn, aby się przed nim uchronić. Dzięki postępowi nauki i większej dostępności świeżych warzyw i owoców dzisiaj choroba jest już bardzo rzadka, chociaż nadal zdarzają się jej przypadki. Szczególnie wyczuleni na to ryzyko powinni być pacjenci dializowani oraz po operacji bariatrycznej.

  • Podsumowanie roku w kardiologii

  • Robot Rosa pomógł naprawić kolano 75-latka

  • Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

  • Apiterapia: pszczoły i leczenie nowotworów

    Patronat Serwisu Zdrowie
  • AdobeStock

    Immunoterapia przynosi postęp w leczeniu onkologicznym

    Immunoterapia szybko wywalczyła swoje miejsce w onkologii. Obecnie ma już ponad 20 różnych wskazań – stosuje się ją m.in. w leczeniu czerniaka, raka nerki czy płuca. Jest mniej toksyczna i ma mniej działań niepożądanych od innych form terapii, wciąż jednak może być trudna dla organizmu – podkreśla onkolog, prof. Piotr Rutkowski.

  • Pacjent, lekarz i nauka – razem czy obok siebie?

    Patronat Serwisu Zdrowie
  • Wysokie dawki witaminy D3 nie poprawiają wyników leczenia raka jelita grubego