Pracodawcy wciąż zbyt mało zaangażowani w promocję zdrowia

Mamy coraz więcej dowodów na to, że produktywność pracowników jest bezpośrednio związana ze zdrową dietą i regularnymi ćwiczeniami. Tymczasem pracodawcy, choć podejmują pewne działania, by promować aktywność fizyczną u swoich pracowników, nie robią tego ze zbyt dużym zaangażowaniem.

AdobeStock
AdobeStock

Coraz więcej badań naukowych dokumentuje wpływ aktywności fizycznej na różne aspekty zdrowia pracujących – zarówno ten negatywny, gdy jest ona wymuszona lub zbyt obciążająca, jak i pozytywny, gdy wspiera naturalne funkcjonowanie organizmu i rekreację. 

Naukowcy z Health Enhancement Research Organization (HERO), Uniwersytetu Brighama Younga i Centrum Badań nad Zdrowiem w Healthways ustalili, że — co nikogo nie zaskakuje — zdrowe odżywianie i ćwiczenia co najmniej trzy razy w tygodniu skutkują lepszą wydajnością w pracy i niższym wskaźnikiem absencji.

Takich badań jest  dużo więcej. Wiedza o tym, że choroby przewlekłe i cywilizacyjne oraz zaburzenia psychiczne to coraz większy problem, z którymi zmagają się pracownicy, a w konsekwencji także i pracodawcy, nie jest już nowością. Każdy pracodawca, przynajmniej teoretycznie wie, że absencja wpływa na mniejszą wydajność firm i wyższe koszty, a starzenie się społeczeństwa te problemy jeszcze spotęguje.

Fot. PAP/Zdjęcie ilustracyjne

Siedem grzechów prowadzących do zawału i udaru

Eksperci ostrzegają, że w najbliższych latach przybędzie ludzi cierpiących na choroby układu krążenia. Poznaj siedem czynników im sprzyjających, a zatem zyskaj wiedzę, jak chronić się przed zawałem i udarem.

Statystyki są nieubłagane: w Polsce ponad 90 proc. przedwczesnych zgonów spowodowanych jest chorobami przewlekłymi i cywilizacyjnymi, którym w większości przypadków można skutecznie przeciwdziałać. Aż 60 proc dorosłych zmaga się z nadwagą lub otyłością, 62 proc. ma podwyższony poziom cholesterolu, a choroby układu sercowo-naczyniowego odpowiadają za 43 proc. wszystkich zgonów. Dodatkowo, 30 proc. populacji doświadcza zaburzeń lub chorób psychicznych. 

„To w dużej mierze osoby aktywne zawodowo, co oznacza, że koszty ich niedyspozycji i leczenia ponosi nie tylko społeczeństwo, ale też pracodawcy. Pracodawca ponosi bowiem koszt zarówno absencji chorobowej, jak i nieefektywnej obecności w pracy tzw. prezenteizmu,(red: gdy pracownik przychodzi do pracy niedysponowany) i finalnie retencji pracowników. W tej sytuacji niezbędna jest promocja zdrowia i profilaktyka, która kosztuje mniej niż leczenie. Odkryli to bogatsi od nas, a więc jest to też metoda skutecznego oszczędzania środków na ochronę zdrowia” - mówi prof. Krzysztof J. Filipiak, prezes Polskiego Towarzystwa Postępów Medycyny.

Jego zdaniem profilaktyka to nie tylko wykonywania badań (tzw. skriningu populacyjnego) -  co oferuje np. ministerialny program „Moje zdrowie”. 

„To przede wszystkim zmiana stylu życia, prawidłowe odżywianie, aktywność ruchowa, dbanie o prawidłową masę ciała, czyste powietrze i środowiska wokoło nas, zabezpieczenia się przed chorobami, stosowanie szczepień – jednego z największych darów postępu medycyny. Do tego potrzebna jest jednak wiedza” – dodaje specjalista.

Wielu pracodawców, świadomych wpływu złego stanu zdrowia na ich sukces finansowy, już podejmuje wysiłki, aby poprawić samopoczucie pracowników, oferując programy ćwiczeń, dostęp do zdrowej żywności, masaże na miejscu lub programy urlopów wypoczynkowych.

Fot. PAP/J.Turczyk

Regularna aktywność fizyczna – jakie konkretne korzyści nam daje?

Ruch zapewnia nie tylko sprawność mięśni i stawów. Eksperci Światowej Organizacji Zdrowia przekonują, że regularna aktywność fizyczna zmniejsza ryzyko rozwoju wielu chorób, takich jak np.: nadciśnienie, choroba wieńcowa, udar mózgu, cukrzyca, rak jelita grubego, rak piersi i depresja. Korzyści zdrowotnych z ruchu jest jednak dużo więcej!

Powinni jednak zdać sobie sprawę, że w związku z tym, że praca zagospodarowuje ok. 1/3 dobowego czasu pracowników, u znacznego ich odsetka ogranicza to naturalną, rekreacyjną aktywność fizyczną. Często łączy się to z wymuszoną, siedzącą pozycją, co wzmacnia negatywne konsekwencje niedostatków ruchu. Wykonywanie obowiązków pracowniczych często ma też związek z dużym obciążeniem psychicznym albo fizycznym, co u wielu osób ogranicza zdolność do rekreacji. Starania pracodawców o to, by ich pracownicy byli aktywne fizycznie, szczególnie  w kontekście danych dotyczących starzenia się społeczeństwa i konsekwencji z tym związanych, powinny się zatem intensyfikować.

Tymczasem, jak wynika z najnowszego raportu Instytutu Medycyny Pracy, dane na temat stanu aktywności fizycznej pracujących od wielu lat wskazują ogólnie na jej niski, a nawet obniżający się poziom. Może to dziwić w kontekście dynamicznego rozwoju rynku związanego z aktywnością fizyczną – teoretycznie bowiem  pracodawcy oferują gotowe rozwiązania: m.in. popularne abonamenty sportowe, karnety/bilety do obiektów sportowo-rekreacyjnych spoza struktur sieciowych, platformy i aplikacje motywujące do aktywności czy rywalizacji sportowej, monitorujące i wspierające ją, oferty dotyczące organizacji wydarzeń sportowo-rekreacyjnych, usługi trenerskie, edukacyjne, a także różne akcje społeczne promujące aktywność fizyczną. 

Okazuje się jednak, że większość działań uwzględnionych w badaniu częściej implementowana jest w organizacjach, które zatrudniają głównie osoby z wykształceniem wyższym i mające wysokie dochody, rzadziej natomiast tam, gdzie dominują pracownicy fizyczni, nisko wykształceni i mało zarabiający.

Fot. PAP/J. Kamiński

Pracownicy niezadowoleni z benefitów prozdrowotnych. Można to zmienić!

Wielu pracowników nie jest zadowolonych z oferowanych im przez pracodawców bonusów mających służyć poprawie i utrzymaniu zdrowia, a spora część uważa, że oferta skierowana jest tylko do entuzjastów zdrowego stylu życia – wynika z badań. Instytut Medycyny Pracy w Łodzi (IMP) udostępnił właśnie bezpłatne narzędzia, dzięki którym pracodawca może skroić ofertę pod realne potrzeby pracowników.

Choć aktywność fizyczną pracowników wspiera ponad 3/4 ogółu organizacji, czynią to na ogół w mało rozbudowany sposób. Ponad połowa z nich ogranicza się do nie więcej niż dwóch form wsparcia, a najczęściej wdrażane działania/rozwiązania promujące aktywność fizyczną to: udogodnienia dla przyjeżdżających do pracy rowerem (oferuje to 58 proc.  firm), dofinansowanie abonamentów sportowo-rekreacyjnych (29 proc.) oraz celowe rozmieszczenie mebli i urządzeń w pracy tak, by stymulować przemieszczanie się (28 proc.). 

W ponad połowie badanych firm osoby zarządzające zdrowiem przyznają, że nie są dobrze przygotowane do działań związanych z jego promocją, nie rozwijają swych kompetencji w tym obszarze.

Polskie Towarzystwo Postępów Medycyny - MEDYCYNA XXI wychodzi na przeciw tym problemom - rusza właśnie ogólnopolska kampania !NA ZDROWIE. Jej forma została przemyślana tak, by maksymalnie zaangażować i edukować pracowników. Projekt ma charakter całkowicie bezpłatny i wideo-edukacyjny. Treści edukacyjne obejmują szeroki zakres zagadnień – od równowagi psychofizycznej, przez tematykę zdrowia psychicznego młodzieży i osób dorosłych, po uzależnienia i nowoczesne podejście do prewencji chorób, w tym znaczenie badań profilaktycznych, aktywności fizycznej, diety, suplementacji czy szczepień. Przygotowano je w różnych formatach, m.in. jako pigułki wiedzy, rozmowy z ekspertami, debaty oraz wywiady. 

Materiały publikowane będą na ogólnodostępnym portalu www.zdrowykanal.pl. Dodatkowo, dla dużych pracodawców zatrudniających minimum 250 osób przewidziano uruchomienie spersonalizowanych kanałów komunikacji, co pozwoli lepiej dopasować przekaz do potrzeb danej organizacji.

Wszystkie szczegóły dostępne są na stronie internetowej kampanii: https://www.ptpm.org.pl/kampania-na-zdrowie/

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

Źródła

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe

    Skłonność do rwy kulszowej zapisana w genach

    Rwa kulszowa to jedna z najpowszechniejszych dolegliwości układu mięśniowo-szkieletowego. Według najnowszych badań skłonność do niej warunkowana jest genetycznie. Lekarze i fizjoterapeuci podkreślają jednak, że kluczowe znaczenie ma tryb życia i odpowiednio wczesne wdrożenie nieskomplikowanego leczenia zachowawczego. Większość przypadków ma przebieg lekki lub umiarkowany i ustępuje w ciągu kilku tygodni.

  • Adobe Stock

    Medycyna kosmiczna to już nie kosmos

    Medycyna kosmiczna przestaje być niszową dyscypliną. Stopniowo staje się potężnym narzędziem do zrozumienia ludzkiego organizmu, jego ograniczeń i niezwykłych zdolności adaptacyjnych. O możliwościach, które daje, rozmawiają naukowcy z różnych dziedzin podczas I Ogólnopolskiej Konferencji Medycyny Kosmicznej w Polsce.

  • Adobe Stock

    Spacer w stylu retro

    Chodzenie tyłem (znane również jako chodzenie w stylu retro) może brzmi nieco dziwnie, ale …przynosi wiele korzyści zdrowotnych – oszczędza stawy, pozwala lepiej spalać kalorie, a nawet… poprawia zdrowie psychiczne.

  • Canva

    Przewlekła niewydolność żylna

    Materiał partnerski

    Przewlekła niewydolność żylna (PNŻ) wynika z długotrwałego poszerzenia naczyń żylnych i związanego z tym wzrostu ciśnienia żylnego. Choroba dotyczy aż 40–60 proc. kobiet i 15–30 proc. mężczyzn, a jej częstość wzrasta z wiekiem.*

NAJNOWSZE

  • AdobreStock

    W okresie okołomenopauzalnym mózg kobiety się zmienia

    Menopauza to nie tylko utrata płodności i uderzenia gorąca. Znaczny spadek estrogenów potrafi wywrócić życie kobiety do góry nogami. Wahania nastroju, drażliwość, uczucie niepokoju i objawy „mgły mózgowej” mogą spowodować utratę pewności siebie. Pojawia się też poczucie straty, które wywołuje zakończenia pewnego etapu życia. Niektóre kobiety czują się „niewidzialne”, a nawet niepotrzebne.

  • Dlaczego czytanie z ruchu warg ma sens

    Patronat Serwisu Zdrowie
  • Różne twarze demencji

  • Klinicyści UCK WUM: gdzie nowoczesna technologia spotyka się z człowiekiem

  • Chat to nie psycholog

  • Adobe Stock

    Niepełnosprawności często nie widać

    Co dziesiąta osoba w Polsce posiada ważne orzeczenie o niepełnosprawności lub jej stopniu. U wielu osób bywa niewidoczna, ale daje o sobie znać na co dzień. Jest skutkiem urazów i chorób m.in. neurologicznych, psychicznych, metabolicznych, krążenia. Większość osób z niepełnosprawnościami nie rzuca się w oczy, choć nie oznacza to, że funkcjonuje normalnie. Zawodzi je nie tylko system, ale też często niewrażliwość społeczna.

  • Psychiatra: dobre samopoczucie to jeden z kluczowych czynników w walce z chorobą nowotworową

  • Psy na ratunek seniorom

Serwisy ogólnodostępne PAP