Czy fluor jest szkodliwy dla małego dziecka?

Nie, jeśli jest stosowany zgodnie z zaleceniami. Specjaliści podkreślają, że stosowanie fluoru jest potwierdzone w badaniach naukowych jako skuteczne w zapobieganiu próchnicy. Dlatego powinien on być obecny w pastach do zębów używanych w każdym wieku. Faktem jednak jest, że stosowanie fluoru musi odbywać się według reguł bezpieczeństwa ustalonych przez specjalistów.

Fot. PAP / JP
Fot. PAP / JP

Zacznijmy od wyjaśnienia skąd w ogóle mogą brać się wątpliwości i obawy rodziców dotyczące stosowania fluoru u swoich pociech. Trzeba przyznać, że niektóre fakty dotyczące fluoru rzeczywiście mogą budzić pewne, uzasadnione wątpliwości. Ale dodajmy od razu, że nie są to wcale nowe fakty, lecz dobrze znane już od dawna. O co chodzi? 

„Stosowanie fluoru, ze względu na jego wysoką cytotoksyczność i małą różnicę między dawką toksyczną i dawką leczniczą, wymaga inteligentnego postępowania. Nieprzestrzeganie zasad profilaktyki fluorkowej jest czynnikiem ryzyka zatruć ostrych i przewlekłych” – przypominają eksperci Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego na stronie internetowej PTS.    

Dowiedz się, dlaczego nie można lekceważyć zapalenia dziąseł

Fot. PAP/Jacek Turczyk

Choroby zębów i przyzębia sieją spustoszenie w całym organizmie

Choroby zębów i przyzębia to nie tylko okresowy ból, krwawienie, dyskomfort w jamie ustnej i problemy estetyczne. Mogą się też przyczyniać m.in. do rozwoju groźnej neurodegeneracyjnej choroby Alzheimera.

Ale jednocześnie specjaliści uspokajają. Zaznaczają, że gdyby fluor był tak bardzo szkodliwy jak sugerują jego przeciwnicy, to szybko odczułby to każdy z nas. Zdaniem ekspertów nie ma więc co więc panikować. Lepiej poznać wszystkie za i przeciw. 

Po pierwsze, warto wiedzieć, że fluor jest powszechnie stosowany w profilaktyce przeciw-próchnicowej, bo skutecznie hamuje aktywność bakterii odpowiedzialnych za rozwój próchnicy. 

- Nie ma sukcesu w zwalczaniu próchnicy bez past do zębów zawierającymi fluorki. Fluor hamuje demineralizację, czyli rozpuszczanie szkliwa, ale także stymuluje jego naprawę tzw. remineralizację – podkreśla prof. Maria Borysewicz-Lewicka, kierownik Kliniki Stomatologii Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.

Zobacz film o tym, jak dbać o zęby

Ale uwaga! Należy unikać nadmiernego stosowania fluoru (F) w okresie zwiększonego ryzyka rozwoju fluorozy zębów, czyli zwłaszcza poniżej 6. roku życia. Co to oznacza w praktyce? 

  • ograniczenie ilości stosowanej u małych dzieci pasty do zębów, zawierającej 500–1000 ppm F czyli inaczej 0,05-0,1 proc. F (ppm to skrót od "parts per milion", oznaczający liczbę cząsteczek danej substancji na milion cząsteczek ogółu); u dzieci poniżej 2. roku życia wskazane jest jedynie muśnięcie pastą końców włókien szczoteczki, natomiast dzieciom w wieku 2–5 lat należy nakładać na szczoteczkę ilość pasty wielkości ziarenka groszku; zalecane jest stosowanie pasty u dzieci do 8. roku życia pod kontrolą rodziców (również po to, aby dzieci nie połykały pasty, lecz wypluwały), 
  • stosowanie past z zawartością 5000 ppm F (0,5 proc. F) wyłącznie na zlecenie lekarza dentysty i dopiero od 16. roku życia, 
  • wprowadzenie płukanek, żeli i pianek fluorkowych dopiero po ukończeniu 6. roku życia (bez ograniczeń wiekowych mogą być stosowane lakiery fluorkowe); środki zawierające wysokie stężenia fluorków są przeznaczone do stosowania w gabinecie stomatologicznym
  • ograniczenie stosowania endogennych (wewnętrznych) metod profilaktyki fluorkowej, czyli np. w formie suplementów diety.

Co to jest fluoroza i jak jej uniknąć

W przypadku przesadzenia z fluorem może dojść do tzw. fluorozy zębów, czyli zaburzenia rozwojowego szkliwa. Jej łagodna postać objawia się zauważalnymi na mniej więcej jednej czwartej powierzchni zębów matowymi, białymi plamami. Gdy fluoroza ma postać ciężką, plamy są koloru brązowego i widoczne są na całej powierzchni zębów. 

Fot. PAP/ Zdjęcie ilustracyjne

Uwaga! Zęby psują się też od nadmiaru komputera

Ludzie wiedzą już, że na stan zdrowia jamy ustnej źle wpływają słodycze i słodzone napoje. Ale teraz naukowcy alarmują, że ważnym czynnikiem ryzyka jest też spędzanie zbyt długiego czasu przed komputerem.

Eksperci zwracają uwagę, że nadmierna ekspozycja na fluorki w tzw. krytycznym okresie rozwojowym, tj. od 15 do 30 miesiąca życia dziecka, jest przyczyną fluorozy zębów stałych przednich i pierwszych zębów trzonowych, a w okresie późniejszym (do 6. roku życia) – pozostałych zębów.

Jak dowodzą badania naukowe, ryzyko wystąpienia fluorozy zębów zależy nie tylko od ekspozycji na fluorki, ale także od wrażliwości poszczególnych osób na fluor. Dlatego naukowcy zwracają uwagę, aby w ogólnym bilansie ilości przyjmowanego fluoru uwzględniać również dawki pochodzące z innych źródeł niż pasta do zębów. Warto wiedzieć, że fluorki obecne są m.in. w wodzie butelkowanej, herbacie, przetworach rybnych czy innych rodzajach żywności importowanej, zwłaszcza z rejonów gdzie woda jest fluorkowana. 

Fluor - na co trzeba uważać

Do nadmiernego przyjęcia fluoru i w konsekwencji fluorozy zębów może dochodzić m.in. na skutek:

  • przygotowywania mleka modyfikowanego dla niemowląt na bazie wody zawierającej zbyt wysokie stężenia fluoru (zawartość fluoru w wodach butelkowanych w Polsce waha się od 0,1 do 1,39 mg F/l) 
  • niewłaściwego stosowania suplementacji fluorkowej – trzeba zwracać uwagę na inne składniki diety przy korzystaniu z tej formy profilaktyki
  • połykanie przez dziecko niewłaściwie stosowanych środków profilaktycznych, czyli np. nakładanie na szczoteczkę zbyt dużej ilości pasty do zębów czy stosowanie preparatów o zbyt wysokiej zawartości fluoru.

Monika Wysocka, zdrowie.pap.pl 

Źródła: 

Polskie Towarzystwo Stomatologiczne

Medycyna Praktyczna

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock

    Dysleksja rozwojowa: jej objawy pojawiają się już w przedszkolu!

    U dziecka z trudnościami w czytaniu i pisaniu, które nie otrzyma odpowiedniego wsparcia, nieuchronnie pojawiają się niepowodzenia szkolne, które z czasem mogą doprowadzić do rozwoju wtórnych zaburzeń emocjonalnych. Lepiej więc nie lekceważyć pierwszych objawów dysleksji rozwojowej u dzieci. Dobrze też pamiętać, że dysleksja nie uniemożliwia uzyskiwania wielkich nawet osiągnięć. W gronie dyslektyków znajdziemy I. Newtona, J.Ch. Andersena i Agatę Christie.

  • Rys. PAP/j. Turczyk

    Jak się lepiej uczyć? Jest kilka trików

    Ręka do góry - kto lubił, albo lubi chodzić do szkoły! Kto lubi spędzać całe godziny w ławkach, wkuwać nazwy rzek, daty bitew albo zapamiętywać, co ma płucotchawki, a co nibynóżki? Czy pojawi się las rąk, czy może niezręczna cisza? Można chyba postawić orzechy przeciwko kamykom, że przynajmniej wiele osób będzie trzymało ręce w dole. Tylko dlaczego?

  • Piotr, AdobeStock

    Trudna droga do zabezpieczenia macierzyństwa

    Obowiązująca w Polsce Ustawa o leczeniu niepłodności z 2015 roku dopuszcza możliwość pobrania i zamrożenia komórek jajowych tylko przy odpowiednich wskazaniach medycznych. Nie ma w Polsce żadnej legalnej możliwości mrożenia oocytów, jeśli kobieta jest zdrowa, ale chce zabezpieczyć swoją płodność. O drodze do tego opowiedziała Serwisowi Zdrowie Magdalena Fidor.

  • Fot. PAP/ Książka z wierszami Juliana Tuwima wyd. przez Wydawnictwo Wilga, 2004

    Warto czytać dzieciom, nawet niemowlętom

    Kiedyś była to intuicja, ale aktualnie dysponujemy badaniami, pokazującymi korzystny wpływ głośnego czytania książek dzieciom i wpływ bogactwa słownego na rozwój ich mózgu – mówi prof.  Teresa Jackowska, prezes zarządu Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego. Małym dzieciom warto czytać codziennie. Korzyści jest mnóstwo, oprócz oczywistej przyjemności ze spędzania z dzieckiem czasu.

NAJNOWSZE

  • ABM

    W środę konferencja prasowa ABM

    W najbliższą środę, o godz.14.00 zapraszamy na konferencję prasową Agencji Badań Medycznych, podczas której nastąpi rozstrzygnięcie konkursu pt. "Badania kliniczne dla zdrowszej przyszłości pacjentów".

  • Sprzątaj po swoim psie. I po sobie

  • Zespół Münchhausena – chorzy na pokaz

  • Wczesne spożycie cukru ma długofalowe skutki

  • Geny to nie wyrok

  • Adobe Stock

    Czatboty i sztuczna inteligencja na razie nie zastąpią lekarza

    Coraz częściej informacji medycznych szukamy za pośrednictwem czatbotów i asystentów domowych zasilanych przez sztuczną inteligencję (SI lub AI). Póki co udzielane przez nie porady powinniśmy jednak traktować z dużym dystansem. Absolutnie nie należy zastępować nimi fachowych rozpoznań medycznych – przestrzegają specjaliści.

  • Uzależnienia u dzieci i młodzieży coraz większym problemem

  • Nie tylko szczepienia przeciw HPV ważne w prewencji raka szyjki macicy