Nastolatki przestają obawiać się marihuany i haszyszu

35 proc. polskich 15 i 16-latków ocenia dostęp do marihuany i haszyszu jako łatwy, a tylko 28 proc. ocenia ich sporadyczne używanie jako bardzo ryzykowne. To duża zmiana w porównaniu do lat 90., kiedy ponad połowa nastolatków bardzo obawiała się następstw okazjonalnego stosowania tych używek. Tymczasem dla młodych osób stanowią one zwiększone ryzyko wystąpienia psychozy i wielu innych problemów.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Powyższe statystyki dotyczące nastawienia nieletnich Polaków do marihuany i haszyszu to tylko niektóre z wniosków, jakie wypływają z najnowszej edycji ogólnopolskich badań ESPAD, dotyczących używania substancji psychoaktywnych przez młodzież szkolną – zrealizowanych w 2019 r. przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA) oraz Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii (KBPN) przy współpracy Instytutu Psychiatrii i Neurologii (IPiN).  

Jeśli chodzi o zażywanie narkotyków, to z badania wynika, że największy problem stanowią właśnie wyroby z konopi, a więc przede wszystkim marihuana oraz haszysz. 

Kannabinoidy rządzą w polskich szkołach

Konkretnie, ze wspomnianego badania wynika, że aż 21 proc. współczesnych 15 i 16-latków próbowało już choć raz w życiu przetworów z konopi. Dla porównania dodajmy, że w 1995 r. odsetek ten wynosił niespełna 10 proc. Ponadto, aż 17 proc. uczniów z tej grupy wiekowej przyznało w badaniu z 2019 r., że używało marihuany lub haszyszu w ciągu ostatnich 12 miesięcy, a 9 proc. - w ciągu ostatnich 30 dni. W porównaniu z latami 90. oznacza to duży, ponad 2-krotny wzrost tego rodzaju deklaracji, a w przypadku ostatniej wartości nawet ponad trzykrotny. 

Fot. PAP

Grzechy młodych: alkohol, papierosy i hazard w sieci

Hazard, alkohol, papierosy i uzależnienie od internetu – to problemy niepokojąco dużej liczby młodych ludzi w Polsce. Choć używanie dopalaczy spada, to wciąż zbyt wielu uczniów po nie sięga.

Co gorsza, aż 35 proc. 15 i 16-latków ocenia dostęp do marihuany i haszyszu jako łatwy, a tylko 28 proc. ocenia używanie ich od czasu do czasu jako bardzo ryzykowne. To zupełnie inaczej niż w latach 90., kiedy to łatwą dostępność do „tzw. zioła” deklarowało „tylko” 19 proc. nastolatków z analizowanej grupy wiekowej, a grubo ponad 50 proc. oceniało możliwe następstwa używania przetworów konopi jako bardzo ryzykowne. 

Nieco lepiej jest z oceną ryzyka regularnego używania przetworów konopi - 61 proc. ankietowanych 15 i 16-latków w 2019 r. oceniło je jako bardzo duże, choć i w tym przypadku percepcja zagrożenia zmieniła się znacząco na niekorzyść w stosunku do roku 1995, kiedy to odsetek osób bardzo obawiających się tego ryzyka sięgał 82 proc.

Marihuana: czy naprawdę jest się czego bać

Marihuana budzi wiele kontrowersji, ponieważ w wielu krajach jej preparaty stosuje się jako leki wspomagające leczenie m.in. padaczki lekoopornej czy bólu w chorobach terminalnych. Nie ma jednak wątpliwości, że jej regularne stosowanie przez osoby zdrowe, w tym zwłaszcza młode, może je narażać na problemy.

Zgodnie z obecnym stanem wiedzy naukowej i medycznej, lista możliwych krótkoterminowych oraz długoterminowych, szkodliwych skutków używania marihuany i haszyszu jest dość długa, zwłaszcza dla młodych użytkowników i tzw. regularnych - niezależnie od wieku. Są na niej m.in.: 

  • osłabienie pamięci
  • zespół amotywacyjny (apatia, zmęczenie)
  • ryzyko uzależnienia
  • upośledzenie działania układu oddechowego.
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Dążenie do perfekcji szkodzi młodym

Doskonałość nie istnieje, ale zawsze można do niej dążyć – takie motto zdaje się przyświecać milionom młodych ludzi, którzy dopiero wkraczają w dorosłe życie. Perfekcjonizm może być niebezpieczny, prowadząc m.in. do izolacji społecznej i negatywnie wpływając na psychikę.

Eksperci coraz głośniej ostrzegają też, w kontekście używania przetworów konopi,  przed istotnym wzrostem ryzyka rozwoju lub zaostrzenia zaburzeń psychicznych.

Używanie marihuany a choroby psychiczne

„Rozwój psychozy funkcjonalnej (czegoś w rodzaju paranoi) czy rozwój schizofrenii mogą być przyspieszane przez używanie marihuany” – czytamy na stronie internetowej Poradni Narkotykowej On-Line.

Badań na ten temat jest już sporo, bo związek używania marihuany i haszyszu z ryzykiem zaburzeń psychicznych badany jest od lat 70. ubiegłego wieku. Ostatnio, kanadyjski zespół badaczy z University of Montreal, ustalił, że regularne używanie marihuany zwiększa u młodzieży ryzyko wystąpienia psychozy aż o 159 proc.! Badacze przeanalizowali w tym celu dane na temat pięcioletnich obserwacji 4 tys. nastolatków z 31 szkół.

Także z innych doniesień wynika, że regularne zażywanie tego narkotyku może powodować m.in. zaburzenia emocjonalne, zmiany zachowania przypominające chorobę dwubiegunową oraz może być czynnikiem wyzwalającym pierwszy atak schizofrenii (u osób mających do niej predyspozycje).

- Każdy epizod psychotyczny, szczególne w trzeciej dekadzie życia, czyli wieku 20-30 lat, jest znaczącym czynnikiem ryzyka związanym z zachorowaniem na schizofrenię. Zwiększa ryzyko, ale nie jest równoznaczny z chorobą – zaznaczał w ubiegłym roku na łamach Serwisu Zdrowie prof. Piotr Gałecki z Kliniki Psychiatrii Dorosłych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, krajowy konsultant ds. psychiatrii.

Jak tłumaczył, na schizofrenię choruje ok. 1 proc. populacji, zaś predyspozycje do niej ma 10 proc. z nas. Dlaczego pomimo predyspozycji nie u wszystkich dochodzi do rozwoju tej choroby, nie jest dotąd wyjaśnione.

- Marihuana od dawna jest uważana za jeden z czynników, które mogą wywołać pierwszy epizod psychotyczny – podkreślał prof. Gałecki. 

Na silny związek między używaniem kannabinoidów (substancji psychoaktywnych zawartych w niektórych odmianach konopi), zwłaszcza o dużej mocy, a ryzykiem wystąpienia psychozy, wskazały także wyniki dużych międzynarodowych badań, których wyniki zostały opublikowane w prestiżowym czasopiśmie naukowym - The Lancet Psychiatry. Zapoznaj się z opisem rezultatów tego badania

Narkotyki: gdzie zgłosić się po pomoc

Jeśli chodzi o inne nielegalne substancje psychoaktywne, to jak wynika z najnowszej edycji badania ESPAD, najczęściej używanym przez polską młodzież tzw. twardym narkotykiem jest amfetamina. Do jej spróbowania choć raz w życiu przyznało się w 2019 r. 4 proc. 15 i 16-latków. Wśród innych, na szczęście jeszcze rzadziej używanych narkotyków, są m.in.: heroina, kokaina czy ecstasy.  

Fot. K. Zborowski/PAP

Pierwszy raz. U 60 proc. młodych jest z miłości

Uwaga!

  • Jeśli ktoś po zażyciu substancji psychoaktywnej zaczyna dziwnie się zachowywać, jest pobudzony lub wprost przeciwnie – nie da się z nim nawiązać jakiegokolwiek kontaktu, ma problemy z oddychaniem – należy niezwłocznie zadzwonić pod numer 112.
  • Jeśli potrzebujesz konsultacji w sprawie swojej lub swojego bliskiego, na stronie Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii znajdziesz listę placówek udzielających pomocy uzależnionym od substancji psychoaktywnych.
  • O pomoc można się zwrócić również do Poradni Narkotykowej On-Line.  

Jak chronić młodzież przed nałogami

- Pogadanki w szkole o szkodliwości alkoholu, tytoniu czy narkotyków nie wystarczą. Skuteczna profilaktyka to nie samo przekazywanie wiedzy, ale nauka ważnych, praktycznych umiejętności i konkretne działania w środowisku. Dlatego warto sięgać po sprawdzone, rekomendowane programy profilaktyczne opracowane przez ekspertów. Można je znaleźć m.in. na specjalnej stronie internetowej: programyrekomendowane.pl – podpowiada Katarzyna Łukowska, dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

- Tak naprawdę profilaktyka powinna zaczynać się od rodziców i to już w okresie prekoncepcyjnym i prenatalnym. Intensywne używanie substancji psychoaktywnych w tym czasie przez rodziców zwiększa bowiem ryzyko wystąpienia u ich potomstwa różnego rodzaju zaburzeń i deficytów, które mogą predysponować je w późniejszym życiu m.in. do podejmowania zachowań ryzykownych czy rozwoju uzależnień – podkreśla Janusz Sierosławski z Instytutu Psychiatrii i Neurologii.

Na tym oczywiście nie koniec. Specjaliści podkreślają, że jednym z kluczowych czynników chroniących młodzież przed omawianymi tu problemami jest dobra więź z rodzicami, a więc relacja oparta na szacunku, miłości i zaufaniu.

Fot. Jacek Turczyk/PAP/Zdjęcie ilustracyjne

Porozmawiaj z dzieckiem o reklamach

Reklamy, eksponujące alkoholowe produkty filmy czy promujący takie trunki celebryci wpływają na ryzyko nadużywania alkoholu przez młodzież. Ważną rolę w zmniejszeniu zagrożenia mogą, zdaniem naukowców, odegrać rodzice.

Wojciech Wanat z internetowej poradni dla osób zagrożonych uzależnieniem, uzależnionych i ich bliskich, działającej na zlecenie Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii, zwraca uwagę, że uzależnieniem od substancji psychoaktywnych najbardziej zagrożone są te osoby, które:

  • czują się samotne,
  • mają wrażenie, że nie spełniają oczekiwań swoich rodziców,
  • czują się gorsze i mniej atrakcyjne od swoich kolegów,
  • chcą uciec od swoich problemów i boją się świata, w którym żyją.

„Tak więc najczęściej biorą narkotyki i uzależniają się osoby, które mają problemy z samooceną, niezaspokojone podstawowe potrzeby i zaburzony system wartości. Jako rodzice powinniśmy więc postarać się, żeby nasze dziecko miało solidny, ugruntowany system wartości, wiedzę na temat tego, co jest dobre, a co złe. Powinniśmy zadbać, żeby jego podstawowe potrzeby były zaspokojone. Jeśli także będziemy wzmacniać poczucie własnej wartości naszego dziecka, to wszystko będzie w porządku: nawet, jeśli zdarzą mu się kontakty z narkotykami, raczej się nie uzależni” – radzi terapeuta w artykule na temat roli rodziców w profilaktyce. 

Na koniec dodajmy, że badania ankietowe dotyczące używania substancji psychoaktywnych (papierosy, alkohol, narkotyki, dopalacze) przez młodzież szkolną realizowane są w Polsce od 1995 r. co 4 lata i stanowią część międzynarodowego projektu: „European School Survey Project on Alcohol and Drugs” (ESPAD). Dotyczą one głównie eksperymentalnego i okazjonalnego używania tych substancji. 
Badania te są realizowane na reprezentatywnych losowych próbach uczniów w wieku 15-16 lat oraz w wieku 17-18 lat z całej Polski.

Wiktor Szczepaniak, jw, mw, zdrowie.pap.pl 

Źródła: 

Konferencja prasowa online pt. „Używanie substancji psychoaktywnych przez młodzież w 2019 roku – wyniki badania ESPAD”, zorganizowana przez Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii oraz Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, która odbyła się 25 czerwca 2020 r. 

Centrum Informacji o Narkotykach i Narkomanii Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii.

Informacje na temat skutków używania przetworów konopi ze strony Poradni Narkotykowej On-Line.
 

Autor

Wiktor Szczepaniak

Wiktor Szczepaniak - Doświadczony dziennikarz, redaktor i specjalista ds. komunikacji społecznej. Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Pracował m.in. w Polskiej Agencji Prasowej, Pulsie Biznesu, Instytucie Żywności i Żywienia, Instytucie Psychiatrii i Neurologii oraz w Głównym Inspektoracie Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Specjalizuje się w tematach związanych z żywnością i żywieniem, zdrowiem publicznym, profilaktyką zdrowotną, medycyną stylu życia, psychologią, neuroróżnorodnością, nauką i edukacją.

ZOBACZ TEKSTY AUTORA

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock

    Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

    O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.

  • Adobe Stock

    Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

    Rzadko się nad tym zastanawiamy, ale posiłek to nie tylko smak, ale cała gama doznań sensorycznych wynikających z kolorów, zapachów, konsystencji, kompozycji na talerzu. Dzieci z nadwrażliwością zmysłów mogą czuć się przytłoczone tą kakofonią i w rezultacie jeść bardzo mało i bez urozmaicenia.

  • Adobe Stock

    Dysleksja rozwojowa: jej objawy pojawiają się już w przedszkolu!

    U dziecka z trudnościami w czytaniu i pisaniu, które nie otrzyma odpowiedniego wsparcia, nieuchronnie pojawiają się niepowodzenia szkolne, które z czasem mogą doprowadzić do rozwoju wtórnych zaburzeń emocjonalnych. Lepiej więc nie lekceważyć pierwszych objawów dysleksji rozwojowej u dzieci. Dobrze też pamiętać, że dysleksja nie uniemożliwia uzyskiwania wielkich nawet osiągnięć. W gronie dyslektyków znajdziemy I. Newtona, J.Ch. Andersena i Agatę Christie.

  • Rys. PAP/j. Turczyk

    Jak się lepiej uczyć? Jest kilka trików

    Ręka do góry - kto lubił, albo lubi chodzić do szkoły! Kto lubi spędzać całe godziny w ławkach, wkuwać nazwy rzek, daty bitew albo zapamiętywać, co ma płucotchawki, a co nibynóżki? Czy pojawi się las rąk, czy może niezręczna cisza? Można chyba postawić orzechy przeciwko kamykom, że przynajmniej wiele osób będzie trzymało ręce w dole. Tylko dlaczego?

NAJNOWSZE

  • PAP/P. Werewka

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

    Za występowanie uzależnień wśród dzieci i młodzieży w dużej mierze odpowiadają czynniki środowiskowe, czyli to, co dzieje się w najbliższym otoczeniu tych dzieci. Nastolatki przyznają, że sięgają po substancje psychoaktywne albo z ciekawości albo dlatego, że nie radzą sobie ze stresem, z wyzwaniami, że czują się samotni, przeciążeni presją wywieraną przez osoby dorosłe. O tym jakie są objawy uzależnienia u dziecka czy nastolatka - wyjaśnia dr n. med. Aleksandra Lewandowska, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy

  • Adobe Stock

    CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

    Na każdego pacjenta z problemami sercowo-naczyniowymi należy spojrzeć szeroko i badać go także pod kątem cukrzycy i choroby nerek – przestrzegają specjaliści. Jak tłumaczą, mechanizmy leżące u podstaw tych chorób są ze sobą powiązane i wzajemnie się napędzają. W efekcie jedna choroba przyczynia się do rozwoju kolejnej.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku