Słońce to wiele korzyści

Większość informacji związanych ze słońcem skupia się na zagrożeniach, jakie niesie ze sobą nadmierna ekspozycja na promieniowanie. Tymczasem - wykluczając czerniaka złośliwego - gorszy jest niedobór słońca niż jego nadmiar. 

zdj.P.Werewka
zdj.P.Werewka

Zacznijmy od zagrożeń. Promieniowanie słoneczne może uszkadzać włókna kolagenowe, niszczyć witaminę A w skórze, przyspieszać starzenie się skóry i zwiększać ryzyko zachorowania na raka skóry. Nadmierna ekspozycja na słońce może również powodować zaćmę i choroby zaostrzane przez immunosupresję wywołaną promieniowaniem UVR, takie jak reaktywacja niektórych utajonych wirusów.

Jednak jak wynika z raportu WHO wiele chorób związanych z nadmierną ekspozycją na promieniowanie UVR jest stosunkowo łagodna i występuje w starszych grupach wiekowych. Ten sam raport wskazuje, że znacznie większy ciężar gatunkowy mają choroby wynikające ze zbyt małej ekspozycji na słońce – to poważne zaburzenia układu mięśniowo-szkieletowego i prawdopodobnie zwiększa ryzyko różnych chorób autoimmunologicznych i zagrażających życiu nowotworów.Jakie są korzyści z przebywania na słońcu?

Najbardziej znaną zaletą światła słonecznego jest jego zdolność do zwiększania podaży witaminy D w organizmie. Ale to nie wszystko - korzyści jest znacznie więcej.

Więcej słońca = lepiej śpimy

Jak wyjaśniają specjaliści światło słoneczne wspomaga lepszy sen i ustala rytmy dobowe ludzi poprzez regulację poziomu serotoniny i melatoniny. Według National Institutes of Health, jeśli rano wylegujesz się na godzinę światła, możesz lepiej spać w nocy. 

Poprawia nastrój

Wystawienie się na naturalne światło słoneczne może zwiększyć produkcję witaminy D, co pomaga w łagodzeniu objawów depresji i poprawia ogólne zdrowie psychiczne i samopoczucie. 

Zwiększa energię

Słońce wysyła sygnały do naszego mózgu, aby ten był czujny i rozbudzony, co sprawia, że przebywanie na świeżym powietrzu pomaga poczuć się bardziej ożywionym i energicznym.

Łagodzi objawy zaburzeń psychicznych

Terapia jasnym światłem (zarówno z lightboxa, jak i ze słońca) może pomóc w poprawie objawów depresji dwubiegunowej i zespołu nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi (ADHD). Terapia światłem może również pomóc osobom doświadczającym zaburzeń odżywiania. Istnieją też badania wskazujące, że osoby z ostrymi objawami schizofrenii mogą mieć niższy poziom witaminy D niż osoby, które jej nie mają. 

Obniża ciśnienie krwi

Jak wynika z badań naukowców z Uniwersytetu Edynburskiego przebywanie na słońcu obniża ciśnienie krwi - skóra uwalnia zapasy tlenków azotu, które powodują rozszerzenie tętnic, obniżając ciśnienie krwi.  A niższe ciśnienie to mniejsze ryzyko zawału serca i udaru.

Zmniejsza ryzyko zespołu metabolicznego

Badanie przeprowadzone w 2020 r. na myszach sugeruje, że światło słoneczne może pomóc zmniejszyć ryzyko wystąpienia zespołu metabolicznego, który obejmuje wysokie ciśnienie krwi, nadmiar tkanki tłuszczowej i wysoki poziom cukru we krwi. Może to wynikać z faktu, że pewna długość fali światła słonecznego może przemieszczać się wystarczająco głęboko w organizmie, aby mieć wpływ na niektóre rodzaje tkanki tłuszczowej, które mogą chronić przed zespołem metabolicznym. 

Leczy stany zapalne

Światło słoneczne wywołuje także supresję układu odpornościowego i może pomóc w przypadku stanów zapalnych skóry, takich jak łuszczyca, egzema i trądzik. Światło słoneczne wiąże się również z poprawą chorób autoimmunologicznych, takich jak zapalenie stawów i choroba zapalna jelit. 

- W przypadku lekkiego atopowego zapalenia skóry, rzeczywiście chodzenie po słońcu pomaga. Ale nie po ostrym słońcu! Podobnie w łuszczycy - i w tym przypadku lepiej pobyć trochę na słońcu po godz. 16 - radzi prof. Irena Walecka, specjalistka dermatologii, kierująca Kliniką Dermatologii Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie

Wzmacnia kości

Witamina D pomaga organizmowi wchłaniać wapń i fosforany z naszej diety. Długotrwały niedobór tej witaminy może nawet przyczynić się do osteoporozy. 

Wydłuża długość życia

Niektórzy uważają, że dzięki wystarczającej ilości światła słonecznego, a co za tym idzie, odpowiednim poziomom witaminy D, można żyć dłużej. Badanie 30 000 kobiet w Szwecji przeprowadzone na przestrzeni 20 lat wykazało, że te, które spędzały więcej czasu na słońcu, żyły nawet o dwa lata dłużej niż te, które miały mniej słońca. 

Onkolodzy zalecają rozwagę

Onkolodzy nie zabraniają wychodzić na słońce. Ale trzeba pamiętać, by do słońca przyzwyczajać się stopniowo i odpowiednio przygotować.

- W Europie Środkowej mamy jasną skórę, z natury bardziej narażeni jesteśmy na nowotwory skóry - mówi prof. Rutkowski. - Czasem trafiają do nas pacjenci, którzy twierdzą, że nigdy nie opalali się, a mają skórę zniszczoną, o 10 lat starszą niż ich wiek biologiczny. Zapominamy o tym, że opalamy się w czasie każdej aktywności na powietrzu. Naprawdę bardzo ważne jest noszenie czapek z daszkiem i okularów – zapewnia prof. Piotr Rutkowski.

Specjalista podkreśla, że jeszcze 200 lat temu ludzie prawie nie chorowali na nowotwory skóry – dawniej nie odsłaniano jednak ciała, nie przebywano w pełnym słońcu. 

- Dziś czerniak jest bardzo częstą chorobą nowotworową. Za 18 lat w USA będzie drugim co do częstotliwości nowotworem złośliwym. Ale są też kraje, gdzie krzywa zachorowalności na czerniaka spłaszczyła się. Nie z tego powodu, że mieszkańcy nagle zmienili kolor skóry, lecz z powodu zmiany zachowań – mówi prof. Rutkowski specjalista chirurgii ogólnej i onkologicznej, kierujący Kliniką Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków Narodowego Instytutu Onkologii im. M. Skłodowskiej- Curie w Warszawie 

Zwraca uwagę, że w Polsce obserwuje się duży przyrost zachorowalności na czerniaka i raki skóry w młodszych grupach wiekowych. Winny jest styl życia, pozwalający na ekspozycję skóry na słońce od najmłodszych lat.

Tak więc ważne jest, by ze słońca należy korzystać rozważnie i chronić skórę przed promieniowaniem ultrafioletowym. Wtedy promienie słoneczne mogą mieć pozytywny wpływ na Twoje zdrowie.

Monika Grzegorowska, zdrowie.pap.pl

Źródło: 
- https://www.cell.com/cell-reports/pdf/S2211-1247(19)31700-0.pdf
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5086738/
- https://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1111/joim.12251

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • M.Kmieciński/PAP

    Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

    Zwyrodnienie plamki żółtej (AMD) to jedna z najważniejszych chorób, z którymi boryka się okulistyka i najczęstsza przyczyną utraty wzroku w krajach rozwiniętych. Dla lekarzy to wyzwanie, bo pacjenci często zgłaszają się zbyt późno, a wystarczy wykonać prosty test – podkreśla prof. dr hab. n. med. Sławomir Teper, okulista, chirurg witreoretinalny ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    "Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

    Język jest materią żywą. Słowo potrafi z jednej strony krzywdzić i ranić, z drugiej uskrzydlać i wspierać. Niektóre zwroty czy pojedyncze słowa odchodzą do lamusa, nabierają innego znaczenia lub są zastępowane innymi, bo wydają nam się stygmatyzujące. Czy dlatego coraz częściej słyszymy wyrażenie: „osoba z niepełnosprawnością” zamiast: „osoba niepełnosprawna”?

  • Fot. PetitNuage/Adobe Stock

    Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę

    Jaskry nie można wyleczyć. Kradnie nam wzrok i wcale nie jest przypisana starości. Nowe okulary na nosie, po badaniu jedynie ostrości widzenia, nie świadczą o tym, że na dnie oka nie czai się ta podstępna choroba, którą ma około milion Polaków, a połowa z nich o tym nie wie. O diagnostyce i leczeniu jaskry opowiada prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

  • AdobeStock

    Jąkanie – gdy mowa nie nadąża za myślami

    Nawet aktorzy czy politycy się jąkają, ale przypadłość ta potrafi mocno utrudniać życie. Pojawia się zwykle w dzieciństwie. Szczęśliwie w większości przypadków ustępuje samoczynnie. Czasami potrzebna jest jednak pomoc specjalistów, więc trzeba być czujnym.

NAJNOWSZE

  • PAP/P. Werewka

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

    Za występowanie uzależnień wśród dzieci i młodzieży w dużej mierze odpowiadają czynniki środowiskowe, czyli to, co dzieje się w najbliższym otoczeniu tych dzieci. Nastolatki przyznają, że sięgają po substancje psychoaktywne albo z ciekawości albo dlatego, że nie radzą sobie ze stresem, z wyzwaniami, że czują się samotni, przeciążeni presją wywieraną przez osoby dorosłe. O tym jakie są objawy uzależnienia u dziecka czy nastolatka - wyjaśnia dr n. med. Aleksandra Lewandowska, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy

  • Adobe Stock

    CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

    Na każdego pacjenta z problemami sercowo-naczyniowymi należy spojrzeć szeroko i badać go także pod kątem cukrzycy i choroby nerek – przestrzegają specjaliści. Jak tłumaczą, mechanizmy leżące u podstaw tych chorób są ze sobą powiązane i wzajemnie się napędzają. W efekcie jedna choroba przyczynia się do rozwoju kolejnej.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku