Gdy szczepienie samo przychodzi do dziecka

Wraz z pierwszym dzwonkiem do szkół zawitała możliwość bezpłatnego zaszczepienia dzieci w wieku 9-14 lat przeciw wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV) wywołującego nowotwory m.in. głowy, gardła i szyjki macicy. Wystarczy pisemna zgoda rodzica. Z tym szczepieniem jesteśmy w tyle, choć szczepionka jest zarejestrowana od osiemnastu lat, a niektóre europejskie kraje m.in. Szwecja i Portugalia uodporniły już blisko 90 proc. swoich nastolatków.

Fot.P.Werewka/PAP
Fot.P.Werewka/PAP

Od dawna eksperci wskazywali, że szczepienia przeciw wirusowi HPV trzeba maksymalnie ułatwić. Ma w tym pomóc możliwość wykonania ich w szkołach. Od 1 września br. ruszył program Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Edukacji Narodowej dotyczący bezpłatnych i dobrowolnych szczepień uczniów przeciw wirusowi HPV. Teraz lekarz pojawi się w placówce, by zaszczepić uczniów, a nie odwrotnie.

„Rodzice nie będą musieli tracić czasu, żeby pójść do POZ, żeby tam zaszczepić dziecko” – zaznaczyła w pierwszym tygodniu powrotu dzieci do szkół ministra edukacji Barbara Nowacka. Akcja szczepień ma być poprzedzona akcją edukacyjną. Nauczyciele mogą o tej możliwości poinformować na pierwszym zebraniu.

Jak wziąć udział w programie szczepień przeciw wirusowi HPV?

Placówkę do programu zgłasza jej dyrektor. Szkoła kontaktuje się z lekarzem POZ, by umówić termin(y), gdy specjalista pojawi się w niej, by przeprowadzić kwalifikację do szczepienia, a potem zaszczepić chętnych uczniów. Rodzic musi wyrazić na to pisemną zgodę, ale jeśli chce, może też towarzyszyć dziecku.

„W 125 krajach, które wprowadziły szczepienia przeciw HPV, znacząco spadła zachorowalność na nowotwory powodowane przez ten wirus. Australia, która zapoczątkowała narodowy program szczepień przeciw HPV w 2007 roku, może obecnie poszczycić się aż 98-procentową redukcją zakażeń wirusem, jak również najniższym wskaźnikiem umieralności na raka szyjki macicy” – zwracają uwagę w liście skierowanym do rodziców szefowe resortu zdrowia i edukacji.Infografika PAP

Kto będzie mógł się zaszczepić w szkole przeciw HPV?

Dla uczniów od ukończenia 9. roku życia do ukończenia 14. roku życia dostępne są dwie szczepionki:: dwuwalentna i dziewięciowalentna. Jak przypomina Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego-PZH-PIB, obie chronią przed najbardziej onkogennymi typami wirusa 16 i 18.

Zgodnie z charakterystyką produktu leczniczego dzieci w wieku od 9 do 14 lat przyjąć mogą obie szczepionki w schemacie dwudawkowym. Odstęp pomiędzy dawkami powinien wynieść wtedy od 5 do 13 miesięcy. W przypadku gdy odstęp będzie mniejszy niż 5 miesięcy, konieczne jest przyjęcie także trzeciej dawki. Trzy dawki obowiązują też osoby powyżej 15 lat.

Narodowa Strategia Onkologiczna przewiduje, że do końca 2028 r. zaszczepionych przeciwko HPV miałoby zostać przynajmniej 60 proc. dziewcząt i chłopców w wieku dojrzewania.

Dlaczego warto się zaszczepić przeciw wirusowi HPV?

Szczepionka jest silna bronią przeciw wirusowi brodawczaka HPV. Chroni przed zachorowaniem na raka m.in. szyjki macicy, gardła, jamy ustnej czy prącia. Szczególnie zalecana jest dzieciom, zarówno dziewczynkom i chłopcom w wieku dojrzewania, jeszcze przed inicjacją seksualną. Jednocześnie należy pamiętać o tym, by poddawać się badaniom przesiewowym w kierunku raka szyjki macicy nawet po przyjęciu szczepionki.

Rak szyjki macicy jest czwartym co do częstości występowania nowotworem złośliwym na świecie.  Rocznie wykrywa się go u ponad 520 tys. kobiet.  To także drugi najczęstszy nowotwór złośliwy wśród młodych kobiet w wieku od 15 do 44 lat.  Zgodnie z danymi Krajowego Rejestru Nowotworów w latach 2006-2016 rak szyjki macicy w Polsce był siódmym co do częstości nowotworem złośliwym kobiet (po raku sutka, oskrzela i płuca, skóry, trzonu macicy, jelita grubego oraz jajnika).

Klaudia Torchała, zdrowie.pap.pl

Źródła:

https://www.gov.pl/web/zdrowie/dla-szkol
https://szczepienia.pzh.gov.pl/szczepionki/hpv/
https://serwis.pap.pl/csi2/news/49454151,nowacka-rusza-program-szczepien-przeciw-hpv-w-szkolach-leszczyna-mozemy-uratowac-zdrowie-pokolen-opis
 

Autorka

Klaudia Torchała

Klaudia Torchała - Z Polską Agencją Prasową związana od końca swoich studiów w Szkole Głównej Handlowej, czyli od ponad 20 lat. To miał być tylko kilkumiesięczny staż w redakcji biznesowej, została prawie 15 lat. W Serwisie Zdrowie od 2022 roku. Uważa, że dziennikarstwo to nie zawód, ale charakter. Przepływa kilkanaście basenów, tańczy w rytmie, snuje się po szlakach, praktykuje jogę. Woli małe kina z niewygodnymi fotelami, rowery retro. Zaczyna dzień od małej czarnej i spaceru z najwierniejszym psem - Szógerem.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock

    Polio: to ta choroba okaleczyła Fridę Kahlo… Czy może wrócić?

    Wizerunek znanej malarki kojarzy się z długimi spódnicami. Pod nimi skrywała defekt ciała, który pojawił się po przebyciu w dzieciństwie zakaźnej choroby – poliomyelitis. Wywołuje ją podstępny wirus. W Europie praktycznie już nie występuje; jednak w listopadzie w próbce ścieków komunalnych pobranej w Warszawie wykryto zmutowanego wirusa. Główny Inspektor Sanitarny określił, że to "sytuacja alertowa", choć niegroźna dla osób zaszczepionych.

  • PAP/M. Kmieciński

    Ruszają szczepienia przeciw COVID-19

    Jesień to czas infekcji układu oddechowego. Szczepienia przeciw grypie już trwają, teraz ruszają przeciw COVID-19. Warto to zrobić w czasie jednej wizyty w punkcie szczepień - w przychodni lub aptece. Eksperci zapewniają, że to zupełnie bezpieczne.

  • AdobeStock

    Jesteś w ciąży? Zaszczep się przeciw krztuścowi

    Szczepienie przeciw krztuścowi chroni kobietę zarówno w ciąży, jak i po porodzie oraz noworodka przed zachorowaniem i hospitalizacją w pierwszych miesiącach życia. Od dziś (15 października 2024 r.) ciężarne mogą bezpłatnie zaszczepić się w przychodniach podstawowej opieki zdrowotnej (POZ).

  • Fot.Kmieciński/PAP

    Skuteczna broń w walce z pneumokokami

    Pneumokoki są odpowiedzialne za najwyższą śmiertelność w grupie zakażeń bakteryjnych, a co gorsza - stają się oporne na antybiotyki. To właśnie te drobnoustroje doprowadzają m.in. do zapalenia płuc. A można się zaszczepić i zyskać dobrą ochronę.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock/ Przemysław Głowik

    Przesilenie wiosenne to żadna choroba, ale…

    Gdy natura budzi się ze snu zimowego, organizm potrzebuje nieraz czasu na odzyskanie równowagi po zimie. Osłabienie, które wtedy odczuwamy, zwane przesileniem wiosennym, nie jest żadną chorobą, ale zespołem objawów. Może też być pewną wymówką. Warto pamiętać, że jeśli gorsze samopoczucie utrzymuje się dłużej, trzeba zdiagnozować problem. Może okazać się, że to wcale nie wiosna jest jego przyczyną.

  • Statyny – leki niedoceniane, a jednak ratujące życie

  • Zroluj zdrowie – siła wyborów

  • Waga małżeństwa i inne miary

  • Plan finansowy NFZ pisany na serwetce

  • zdj. AdobeStock

    Złe nawyki w toalecie prowadzą do dysfunkcji

    Stres i pośpiech jaki towarzyszy nam we współczesnym życiu źle wpływają na dno miednicy. Dodatkowo znaczna część społeczeństwa praktykuje złe nawyki w toalecie. Te oraz inne czynniki powodują, że mięśnie dna miednicy pracują na zwiększonych obrotach. Są permanentnie przeciążone. Nauczyliśmy się funkcjonować w biegu i ta nasza ciągła gotowość do działania stopniowo nas oddala od pełnego odczuwania naszych ciał, zaburza jego świadomość i powoduje chroniczne napięcie mięśni. Często dzieje się to do tego stopnia, że w końcu „zapominamy”, jak to jest umieć się rozluźniać – mówi fizjoterapeutka uroginekologiczna Barbara Forczek-Iwon.

  • Nie musisz biegać

  • Opryszczka może być groźna dla mózgu