Ekstrakt z nasion Brucea javanica na raka trzustki: jaka jest prawda?

Specjaliści ostrzegają, by nie ulegać sensacyjnym doniesieniom o nowych skutecznych terapiach na raka. Ekstraktem etanolowym z nasion Brucea javanica, o którym głośno w internecie, nie wyleczymy raka trzustki. Dowiedz się, co sprzyja rozwojowi tego nowotworu i kiedy należy się zbadać. 

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Brucea javanica znana jest w tradycyjnej medycynie chińskiej. Za jej pomocą leczono m.in. stany zapalne układu pokarmowego i biegunki. Badania farmakologiczne wykazały, że biologicznie aktywne składniki tej rośliny mają działanie przeciwzapalne, przeciwwirusowe i cytotoksyczne. Co więcej, są prowadzone badania laboratoryjne m.in. po to, by sprawdzić, czy nie da się tych składników wykorzystać w przyszłych lekach na nowotwory, w tym raka trzustki. Takie leki jednak nie powstały.  

- Rak trzustki należy do najtrudniejszych nowotworów. Ogromna część świata naukowego skupia się na szukaniu na niego skutecznego sposobu. Ciągle pojawiają się informacje o nowych niekonwencjonalnych metodach, które mają być skuteczne. Ponieważ wyniki leczenia są niepomyślne, wiele osób, niekiedy nawet ze słusznymi intencjami, chciałoby dokonać tu przełomu, ale to nie jest takie proste – mówi dr Leszek Kraj z Kliniki Onkologii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

W badaniach in vitro, a nawet na modelach zwierzęcych udało się pozyskać setki, jeśli nie tysiące substancji, które potrafią niszczyć komórki nowotworowe. Dość powiedzieć, że wyizolowane komórki raka trzustki potraktowane na laboratoryjnym szkiełku popularną i tanią aspiryną zginą. Niestety, u człowieka to tak nie działa. Organizm ludzki jest jednak dużo bardziej skomplikowany. W niemal 99 proc. próby testowania rozwiązań, które z perspektywy laboratoryjnej wydają się bardzo skuteczne – w badaniach na ludziach kończą się niepowodzeniem. A pamiętajmy, że potwierdzeniem skuteczności preparatu są jedynie randomizowane badania kliniczne z grupą kontrolną na ludziach.

- Gdyby coś skutecznego na raka trzustki się pojawiło na pewno wiedzielibyśmy o tym – dodaje onkolog. 

Fot. PAP

Ostre zapalenie trzustki - natychmiast wezwij pogotowie lub pojedź na SOR!

To zrozumiałe, że w krytycznej sytuacji poszukuje się ratunku wszędzie. Ale, choć alternatywne metody kuszą perspektywą wyleczenia, brakiem powikłań i bólu, często nie tylko nie szkodzą, ale zmniejszają szanse na wyleczenie. 

- Wszyscy szukamy skutecznych metod, ale nie wszystkie są sprawdzone. Zdecydowanie rekomendujemy medycynę opartą o dowody naukowe (EBM)” – dodaje Iga Rawicka, prezes Fundacji EuropaColon Polska.

Dlatego specjaliści ostrzegają, by – szczególnie w leczeniu nowotworów - nie stosować leczenia na własna rękę. 

- Ludzie zawsze będą szukać alternatywy, jednak nie powinni robić tego bez uzgodnienia z lekarzem, bo nie mając wiedzy, co tak naprawdę przyjmują, mogą sobie zaszkodzić. Musimy pamiętać, że każda substancja może wchodzić w interakcje i niwelować działanie tego, co działać powinno. Dlatego nie można leczyć się na własną rękę. Lekarz bierze odpowiedzialność za skutki naszego leczenia, a jeśli nie wie wszystkiego, może nie być skuteczny w podejmowanych działaniach – ostrzega Iga Rawicka.

Fakty o raku trzustki

Fot. PAP/P. Werewka

Rak trzustki nie zawsze musi kończyć się źle. Liczy się wczesne wykrycie

Rak trzustki ma zasłużenie złą sławę. Jednak sytuacja się zmienia: mamy coraz więcej możliwości leczenia i są osoby, które z tym nowotworem żyją już od lat, prowadząc fascynujące życie. Przeczytaj o nich. Zamiast koncentrować się na złych prognozach, warto bowiem znać objawy oraz czynniki ryzyka, by móc reagować w odpowiednim czasie.

To nowotwór, który odznacza się relatywnie dużą śmiertelnością, m.in. dlatego, że często trudno go wykryć nawet w badaniach obrazowych, a początkowe objawy (dyskomfort w jamie brzusznej, wzdęcia, brak łaknienia sugerować mogą szereg innych chorób). Stąd diagnoza pada najczęściej, gdy jest w stadium zaawansowanym. Na dodatek często charakteryzuje się szybkim wzrostem i szybko rozwijają się przerzuty. Niemniej jednak coraz więcej osób jest skutecznie leczonych.

Z uwagi na to, że jest to nowotwór o silnych predyspozycjach genetycznych, warto zgłosić się do onkologa i omówić możliwość badań przesiewowych za pomocą USG endoskopowego (EUS) i/lub rezonansu magnetycznego trzustki jeśli:

  • Jesteś krewną lub krewnym 1. stopnia chorych na raka trzustki, mających co najmniej dwóch krewnych chorych na raka trzustki
  • Zdiagnozowano u ciebie zespół Peutza i Jeghersa
  • Wykryto u ciebie mutację genu CDKN2A
  • Jesteś nosicielem/nosicielką mutacji genów BRCA1, BRCA2 i PALB2 z co najmniej jednym krewnym 1. stopnia chorym na raka trzustki
  • Masz zespół Lyncha, a co najmniej jeden krewny 1. stopnia zachorował na raka trzustki
  • masz dziedziczne zapaleniem trzustki.
  • Pierwsze badania przesiewowe wskazane są w 50. r. ż. lub 10 lat wcześniej niż najwcześniejsze zachorowanie na raka trzustki w danej rodzinie.

Wyodrębniono szereg czynników, które mogą przyczyniać się do rozwoju choroby. To:

  • palenie tytoniu (ryzyko wzrasta wraz z liczbą wypalanych papierosów),
  • otyłość (przyrostowi BMI o 5 kg/m2 towarzyszy wzrost ryzyka o ok. 10 proc.),
  • cukrzyca,
  • przewlekłe zapalenie trzustki (zwłaszcza dziedziczne),
  • zakażenia (H. pylori, HBV, HCV),
  • duże spożycie masła, tłuszczów nasyconych, pokarmów przetworzonych, czerwonego mięsa (duże spożycie owoców i warzyw zmniejsza ryzyko),
  • ekspozycja na substancje chemiczne (m.in. chlorowane rozpuszczalniki wodorowęglanowe, związki niklu i chromu, pył krzemowy, pestycydy),
  • predyspozycje genetyczne.

Monika Wysocka, zdrowie.pap.pl
Źródło:
Interna Szczeklika pod red. R. Gajewskiego, Wydawnictwo Medycyna Praktyczna

Artykuł z "Frontiers"
 

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • M.Kmieciński/PAP

    Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

    Zwyrodnienie plamki żółtej (AMD) to jedna z najważniejszych chorób, z którymi boryka się okulistyka i najczęstsza przyczyną utraty wzroku w krajach rozwiniętych. Dla lekarzy to wyzwanie, bo pacjenci często zgłaszają się zbyt późno, a wystarczy wykonać prosty test – podkreśla prof. dr hab. n. med. Sławomir Teper, okulista, chirurg witreoretinalny ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    "Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

    Język jest materią żywą. Słowo potrafi z jednej strony krzywdzić i ranić, z drugiej uskrzydlać i wspierać. Niektóre zwroty czy pojedyncze słowa odchodzą do lamusa, nabierają innego znaczenia lub są zastępowane innymi, bo wydają nam się stygmatyzujące. Czy dlatego coraz częściej słyszymy wyrażenie: „osoba z niepełnosprawnością” zamiast: „osoba niepełnosprawna”?

  • Fot. PetitNuage/Adobe Stock

    Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę

    Jaskry nie można wyleczyć. Kradnie nam wzrok i wcale nie jest przypisana starości. Nowe okulary na nosie, po badaniu jedynie ostrości widzenia, nie świadczą o tym, że na dnie oka nie czai się ta podstępna choroba, którą ma około milion Polaków, a połowa z nich o tym nie wie. O diagnostyce i leczeniu jaskry opowiada prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

  • AdobeStock

    Jąkanie – gdy mowa nie nadąża za myślami

    Nawet aktorzy czy politycy się jąkają, ale przypadłość ta potrafi mocno utrudniać życie. Pojawia się zwykle w dzieciństwie. Szczęśliwie w większości przypadków ustępuje samoczynnie. Czasami potrzebna jest jednak pomoc specjalistów, więc trzeba być czujnym.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Cukrzyca typu 1 – przyczyny i objawy

    Są różne typy cukrzycy. Często jednak wrzuca się je wszystkie do jednego worka, a to ogromny błąd. Czym jest cukrzyca typu 1, która dotyka ok. 10 proc. pacjentów z cukrzycą? Co wiadomo o przyczynach i jakie są jej objawy? – wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Grzegorz Dzida, diabetolog z Katedry i Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

  • Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • Adobe Stock

    Operacja bariatryczna to coś więcej niż zmiana budowy przewodu pokarmowego

    W operacji bariatrycznej chodzi naprawdę o coś więcej niż zmniejszenie rozmiaru ciała, do którego pacjent przez lata potrafi się przyzwyczaić. Otyłość to choroba, którą bezwzględnie należy leczyć wszystkimi dostępnymi metodami, bo szerzy spustoszenie w organizmie. To nie jest wybór chorego – zaznacza prof. Wojciech Lisik chirurg bariatra, transplantolog. Wyjaśnia, na czym polega zabieg i jakiej recepty osobie z otyłością absolutnie wystawić nie można.

  • CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy