Jak stres wpływa na serce i co robić, aby je przed nim chronić

Silny, długotrwały stres jest jednym z najważniejszych czynników ryzyka rozwoju chorób układu krążenia. Ponieważ jest naprawdę groźny, to warto przestać go bagatelizować i nauczyć się go rozładowywać.

Fot.PAP/P.Werewka
Fot.PAP/P.Werewka

Stres to niekoniecznie samo zło - jego niewielkie natężenie działa mobilizująco i pobudzająco. Jeśli jednak towarzyszy nam zbyt często i dotyczy zbyt wielu sytuacji, staje się uciążliwy i może prowadzić do poważnych schorzeń, a nawet wyniszczenia organizmu.

Stres może uszkodzić serce

Jak wiadomo stres podnosi ciśnienie krwi, co może mieć negatywny wpływ na stan tętnic. To jednak nie jedyny skutek, jaki stres wywołuje w układzie krążenia. Jak dowiedli amerykańscy naukowcy, podwyższona aktywność ciała migdałowatego (nawet w trakcie spoczynku, co badacze wiążą ze stanem permanentnego stresu) ma związek ze zwiększoną aktywnością szpiku i stanami zapalnymi. Z badań zespołu dr. Ahmeda Tawakoli z Massachusetts General Hospital and Harvard Medical School wynika, że u osób, u których taki stan się przedłuża konsekwencją są często problemy z sercem i układem krążenia, takie jak: zawały, dusznica, niewydolność, udary czy choroba tętnic obwodowych.

Fot. PAP/Zdjęcie ilustracyjne

Siedem grzechów prowadzących do zawału i udaru

Eksperci ostrzegają, że w najbliższych latach przybędzie ludzi cierpiących na choroby układu krążenia. Poznaj siedem czynników im sprzyjających, a zatem zyskaj wiedzę, jak chronić się przed zawałem i udarem.

Zdaniem naukowców, pod wpływem permanentnego stresu ludzkie ciało migdałowate wysyła sygnały do szpiku, by ten produkował dodatkowe białe krwinki, które działając w tętnicach powodują stan zapalny i wytworzenie się blaszek miażdżycowych. A miażdżyca tętnic jest już bezpośrednią przyczyną udarów i problemów z całym układem krążenia.

„Wyniki naszych badań pokazują, w jaki sposób stres może doprowadzić do choroby serca. To zwiększa prawdopodobieństwo, że redukcja poziomu stresu mogłaby dostarczyć korzyści wykraczających poza poczucie psychologicznego komfortu” – mówi szef zespołu badawczego dr Ahmed Tawakol.   

Warto więc zrobić wszystko, by zminimalizować codzienny stres. Jak to zrobić?

Proste sposoby na rozładowanie napięcia w trakcie pracy

  • Pamiętaj o śniadaniu. Zadbaj też o regularne posiłki w ciągu całego dnia.  Zdaniem naukowców osoby, które regularnie dostarczają organizmowi podstawowych składników odżywczych, lepiej znoszą skutki długotrwałego stresu.
  • Od czasu do czasu pozwól sobie na energetyczne przekąski, szczególnie te bogate w magnez (niedobór magnezu powoduje osłabienie i drażliwość). Może to być czekolada, ulubiony jogurt, orzechy.
  • Zaplanuj swój dzień. Nie zostawiaj spraw do załatwienia na ostatnią chwilę - to pozwoli uniknąć wielu stresujących sytuacji. 
  • Rób przerwy. Wystarczy kilka minut co 2-3 godziny – zwiększysz w ten sposób swoją zdolność koncentracji i skuteczność wykonywanych obowiązków.
  • Naucz się prawidłowo oddychać – to naprawdę dobry sposób na odprężenie i rozluźnienie. Gdy czujesz napięcie uspokój swój oddech. Wciągaj powietrze przez 10 sekund – przez pierwsze 3 sekundy niech wypełnia przeponę, przez kolejne klatkę piersiową, na końcu górną część płuc. Kilkukrotne powtórzenie tego ćwiczenia poprawia przepływ krwi w organizmie, co usprawnia pracę serca i całego układu krwionośnego.
  • Zadzwoń do przyjaciela. Rozmowa często pozwala rozładować napięcie.
  • Ogranicz liczbę kaw w ciągu dnia i zrezygnuj z napojów gazowanych - te napoje podnoszą bowiem poziom adrenaliny we krwi, potęgując w ten sposób stres. Lepiej zaparz herbatę z melisy – ma właściwości uspokajające. 
  • Gdy czujesz się sennie, wyjdź na chwilę na świeże powietrze. Kilka głębokich oddechów dotleni mózg, a praca mięśni pobudzi cię do działania.
  • Wykonuj proste ćwiczenia relaksacyjne – można je zrobić nawet siedząc przy biurku. Rozluźnij nadgarstki i zacznij potrząsać palcami tak mocno, jakbyś chciał je zrzucić na podłogę. Następnie dołącz potrząsanie przedramieniem do łokcia. Na koniec potrząsaj ramionami od barków. Poczuj, jak napięcie spada przez palce. 
  • Rzuć palenie. Nieprawdą jest, że papierosy rozładowują stres. Takie właściwości ma jeden z ich składników, nikotyna, która jednak silnie uzależnia. Zawarty w papierosach tlenek węgla łączy się z hemoglobiną, przez co uniemożliwia dostarczenie odpowiedniej ilości tlenu do tkanek. Przerwy na papierosa dają chwilowe ukojenie, ale raczej ze względu na oderwanie się od pracy i świeże powietrze, niż dzięki wypaleniu papierosa.
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Stres przyczyną chorób. Nie zgadniesz, jak wielu

Eksperci szacują, że powodem co najmniej 70 proc. wszystkich wizyt u lekarzy są dolegliwości i choroby związane z silnym, przewlekłym stresem. Choć życie bez stresu nie jest możliwe, to jednak można nauczyć się nad nim panować.

Walcz ze stresem na co dzień

Warto nauczyć się jak radzić sobie z sytuacjami stresującymi nie tyko w pracy, ale i w codziennym funkcjonowaniu.

Oto kilka sposobów, które pozwolą ci zredukować napięcie nagromadzone w ciągu dnia:

  • Wykonuj proste ćwiczenia fizyczne. Pamiętaj, że ruch uwalnia endorfiny, które są odpowiedzialne za dobry nastrój. Nazywane są hormonami szczęścia, bo pomagają organizmowi osiągać spokój i funkcjonować pod wpływem stresu. 
  • Przynajmniej dwa razy w tygodniu spaceruj, rób wycieczki rowerowe lub pływaj. To sprawi, że poczujesz przypływ energii i siły. Nawet szybki, półgodzinny marsz pomaga rozładować napięcie po ciężkim dniu, a dodatkowo także utrzymać smukłą sylwetkę, usprawnić pracę serca i płuc, obniżyć poziom cholesterolu we krwi. 
  • Dobre efekty dają również ćwiczenia oddechowe i rozciągające.
  • Naucz się relaksować. Jeśli tylko możesz sobie na to pozwolić korzystaj z masaży – mają niezwykle dobroczynne działanie na cały organizm. Zażywaj kąpieli z dodatkiem olejków eterycznych, słuchaj relaksacyjnej muzyki. Nawet jeśli uważasz, że to niewiele pomaga na silny stres szybko przekonasz się, że jest zupełnie inaczej. 
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Śmiech – silny lek dostępny bez recepty

Dorośli ludzie śmieją się średnio 15 razy na dobę. To może jednak nie wystarczyć, aby zachować dobre zdrowie. Śmiechoterapia to nie żart! Dowiedz się, jakie choroby pomaga leczyć.

Jak stres wpływa na twój na organizm

Poza wspomnianym już wcześniej podwyższaniem ciśnienia tętniczego warto wiedzieć, że stres wpływa na organizm także na wiele innych sposobów: 

  • powoduje wzrost stężenia cholesterolu i kwasów tłuszczowych we krwi, 
  • nasila stany zapalne i ich objawy (ból, obrzęk,
  • zaczerwienienie), 
  • prowadzi do wyższej zawartości glukozy we krwi, 
  • przyśpiesza czynność serca i częstość oddychania, 
  • powoduje spadek produkcji białek, 
  • upośledza trawienie, 
  • ma niekorzystny wpływ na system odpornościowy i odpowiedź alergiczną,
  • powoduje zwiększoną skłonność do powstawania zakrzepów,
  • przyczynia się do wzmożonego wydzielania kwaśnego soku żołądkowego. 

Monika Wysocka, zdrowie.pap.pl

Źródła: 

Strona internetowa Serce Pacjenta.

The Lancet: Relation between resting amygdalar activity and cardiovascular events: a longitudinal and cohort study.
 

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

    Niedobór jodu może wywołać chorobę charakteryzującą się głębokim ubytkiem możliwości intelektualnych. To właśnie on odpowiadał w dawnych czasach za występowanie na terenie Szwajcarii tzw. kretynizmu endemicznego. Polska ustrzegła się tego losu, bo w 1935 roku wprowadzono skuteczną profilaktykę - do soli kuchennej dodawany był jodek potasu.

  • fot. tanantornanutra/Adobe Stock

    Jak wygląda świat, gdy traci się wzrok?

    Pewnego dnia obudziłem się i już nic nie widziałem. Całe dzieciństwo przygotowywano mnie na ten moment, ale czy można być na to naprawdę gotowym? Największą szkołę życia dało mi morze. Ono buja każdego tak samo – opowiada Bartosz Radomski, fizjoterapeuta i przewodnik po warszawskiej Niewidzialnej Wystawie.

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock/ JFontan

    Limit na żywienie

    Żywienie medyczne wspiera chorego w trakcie leczenia, ale ma zastosowanie także przed rozpoczęciem terapii oraz podczas rekonwalescencji, a w niektórych chorobach istnieje konieczność stałego wspierania chorego. Jak więc to możliwe, że to procedura limitowana?

  • Żelazo – toksyczne, ale niezbędne

  • Wyzwania medycyny: choroby neuronu ruchowego

  • Czy da się uchronić dziecko przed uzależnieniem?

  • Schizofrenia - odczarować mit zastrzyku

  • Adobe

    Medycyna uczy się na swoich błędach

    Współczesna medycyna wyrosła na historii wielu spektakularnych pomyłek. Do dziś są one analizowane przez naukowców i podawane studentom ku przestrodze. Niestety dawne teorie mogą też inspirować szarlatanów doby internetu, którzy wciąż próbują „leczyć” lewatywami, oczyszczającymi miksturami, pestkami moreli czy nawet ropuszym jadem.

  • Nauka kontra łysienie – mecz wciąż trwa

  • Późniejsze przejście menopauzy wiąże się ze zdrowszymi naczyniami krwionośnymi