Jakie diety stosują Polacy

Tradycyjny kotlet schabowy z kapustą zasmażaną i ziemniakami ma coraz większą konkurencję i jednocześnie coraz gorszą prasę. Za to na fali wznoszącej są wegańskie burgery, hummus i tzw. diety pudełkowe. Sprawdź, ilu Polaków faktycznie stosuje diety i jaki ma to związek ze zdrowiem.

Fot.PAP/P.Werewka
Fot.PAP/P.Werewka

Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS) po pięciu latach przerwy wróciło do analizowania zachowań żywieniowych Polaków. Z pewnością wpłynął na to fakt, że coraz więcej Polaków (już ponad 60 proc.) zmaga się z nadmierną masą ciała (nadwaga lub otyłość), w efekcie czego rośnie zainteresowanie dietami, zwłaszcza odchudzającymi. Najnowsze badanie CBOS-u na ten temat (z lipca 2019 r.) wskazuje, że w ciągu ostatniego roku blisko co czwarty Polak (24 proc.) wykluczał lub ograniczał spożycie jakichś produktów. Ale od razu trzeba dodać, że po jakimś czasie jedna trzecia osób z tej grupy rezygnowała ze stosowania narzuconych sobie restrykcji.

Kto najczęściej stosuje diety eliminacyjne

„Z analiz zróżnicowań społeczno-demograficznych wynika, że częściej diety eliminacyjne stosowali młodsi, a w szczególności najmłodsi respondenci (27 proc. osób w wieku 18-24 lata), mieszkańcy największych, ponad półmilionowych miast (36 proc.), absolwenci wyższych uczelni (33 proc.) oraz badani zadowoleni z warunków materialnych swoich gospodarstw domowych (28 proc.)” – czytamy w komunikacie CBOS. 

Dowiedz się, jakie są najzdrowsze produkty spożywcze świata

Autorzy badania podkreślają, że diety eliminacyjne są bardziej popularne wśród kobiet niż wśród mężczyzn (27 proc. wobec 22 proc.). Kobiety są też nieco bardziej konsekwentne w ich stosowaniu. 

Co najczęściej wykluczają z diety Polacy 

Z badania CBOS-u wynika, że osoby stosujące diety eliminacyjne najczęściej ograniczają lub wykluczają spożycie cukru i słodyczy (57 proc. wskazań). Drugą najczęściej ograniczaną grupą produktów w diecie są tłuste potrawy, w tym mięso (28 proc. wskazań). Na kolejnych miejscach „czarnej listy” znalazły się: napoje alkoholowe (20 proc.), produkty zawierające gluten (14 proc.) i dania gotowe (14 proc.). Warto jeszcze wspomnieć o kawie (14 proc.) i mleku (9 proc.). Autorzy badania zaznaczają, że wyniki te są zbliżone do zarejestrowanych w poprzedniej edycji sondażu (z 2014 r.). 

Infografika Serwisu Zdrowie PAP/ Maria Samczuk

W jakim celu Polacy stosują diety 

Z badania wynika, że są trzy główne powody, dla których ludzie decydują się na wykluczanie ze swej diety określonych produktów. Są to: 

  • chęć zdrowego żywienia, poprawy samopoczucia i kondycji (35 proc.)
  • różne dolegliwości i choroby (34 proc.)
  • chęć zrzucenia zbędnych kilogramów (32 proc.).

Rzadziej wskazywane są przez Polaków, jako motywy stosowania diet eliminacyjnych, wskazania lekarza (21 proc.) czy też przekonania (4 proc.). 

Fot. PAP

10 błędów w żywieniu małych dzieci

Pulchny bobas to nie jest zdrowe dziecko! Co trzeci maluch w Polsce w wieku od 5. do 36. miesiąca życia ma nieprawidłową masę ciała. To efekt błędów w ich żywieniu. Warto je poznać, by zmienić dietę dziecka.

Warto dodać, że wśród osób, stosujących takie diety z przyczyn zdrowotnych (dolegliwości, choroby lub zalecenia lekarskie), najczęściej wskazywanym, konkretnym powodem medycznym były: 

  • choroby układu krążenia (28 proc.), 
  • cukrzyca (25 proc.), 
  • dolegliwości ze strony układu pokarmowego (21 proc.),
  • choroby autoimmunologiczne (8 proc.), 
  • alergie i nietolerancje pokarmowe (5 proc.). 

Co ciekawe, do ograniczania lub wykluczania konkretnych produktów spożywczych z przyczyn zdrowotnych dużo rzadziej skłaniają nas takie motywy jak okres ciąży i karmienia piersią (4 proc.) czy też nowotwór (4 proc.). 

W tym kontekście dodajmy jeszcze, że większość tych osób, które stosowały dietę eliminacyjną wyraziło zadowolenie z jej efektów (77 proc.), w tym jednak głównie umiarkowane (49 proc.). 

Co Polacy mają na talerzu

Omawiane badanie nie skupiało się jednak wyłącznie na wykluczaniu konkretnych produktów z diety, czyli na dietach stricte eliminacyjnych. 

Fot. PAP/Kuba Kamiński

Uwaga na diety z internetu!

Padło w nim również pytanie o innego rodzaju diety i okazało się, że co jedenasty Polak stosował jakiś specjalny, konkretny sposób odżywiania - niezależnie od tego czy ograniczał spożycie jakichś produktów. W odpowiedzi na to pytanie, wśród najczęściej wymienianych przez respondentów rodzajów diet znalazły się m.in.: dieta niskokaloryczna, lekkostrawna, cukrzycowa, zbilansowana, z kontrolowaną ilością spożywanych węglowodanów, a także ze zwiększoną ilością warzyw i owoców.

„Uwzględniając wszystkie analizowane w badaniu diety można stwierdzić, że trzech na dziesięciu Polaków (29 proc.) w ciągu ostatniego roku stosowało jedną z nich” – podsumowują autorzy badania.  

Co jeść, żeby być zdrowym: mity żywieniowe kontra fakty  

Wszystkim tym, którzy stosowali kiedyś, stosują obecnie lub dopiero planują wdrożyć jakąś dietę przypominamy, że od paru lat działa w Polsce specjalna instytucja, dzięki której można bezpłatnie uzyskać wiarygodne informacje i porady na temat zasad zdrowego żywienia w zdrowiu i konkretnych chorobach.

Fot. PAP/ Wiktor Szczepaniak

Dietetyczny zawrót głowy: modne diety kontra nauka

Co jeść żeby uniknąć chorób i zapewnić sobie długie życie? Jak skutecznie walczyć z nadwagą i otyłością? Teraz każdy może się tego dowiedzieć – w bezpłatnej poradni dietetycznej online.

Chodzi o Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej. Myśląc o jakichkolwiek zmianach sposobu żywienia warto najpierw zajrzeć na stronę internetową NCEŻ lub też skontaktować się z wykwalifikowanym dietetykiem albo lekarzem. Oparcie sposobu żywienia na wiarygodnych i rzetelnych informacjach, zgodnych z aktualną wiedzą medyczną, jest kwestią kluczową, bowiem w obiegu jest dziś wiele modnych diet (głównie eliminacyjnych), które de facto mogą nam przynieść więcej szkód, aniżeli pożytku (np. z powodu nieadekwatnego lub zbyt długiego ich stosowania).  

Sprawdź czy żywisz się zdrowo – zgodnie z zalecaniami zawartymi w Piramidzie Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej Instytutu Żywności i Żywienia.

Wiktor Szczepaniak, zdrowie.pap.pl

Źródło: 

Badanie „Aktualne problemy i wydarzenia”, przeprowadzone metodą wywiadów bezpośrednich w dniach 4-11 lipca 2019 r. na losowo dobranej, reprezentatywnej próbie 1077 dorosłych mieszkańców Polski. 

Autor

Wiktor Szczepaniak - Doświadczony dziennikarz, redaktor i specjalista ds. komunikacji społecznej. Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Pracował m.in. w Polskiej Agencji Prasowej, Pulsie Biznesu, Instytucie Żywności i Żywienia, Instytucie Psychiatrii i Neurologii oraz w Głównym Inspektoracie Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Specjalizuje się w tematach związanych z żywnością i żywieniem, zdrowiem publicznym, profilaktyką zdrowotną, medycyną stylu życia, psychologią, neuroróżnorodnością, nauką i edukacją.

ZOBACZ TEKSTY AUTORA

ZOBACZ PODOBNE

  • P.Werewka/PAP

    Psychodeliki z grzybów – zagrożenie większe niż myślisz

    Psychodeliczne substancje znajdują się w grzybach występujących w Polsce. Eksperci od uzależnień zwracają uwagę, że nie tylko dorośli, ale i dzieci, podążając za instrukcjami z internetu, sięgają po chemiczne wrażenia. To niebezpieczne dla dorosłych, a skrajnie niebezpieczne dla rozwijającego się nastolatka.

  • Tomasz/Adobe Stock

    Nowoczesne technologie pomagają w korekcji wad wzroku

    Materiał promocyjny

    Wady wzroku stają się coraz powszechniejszym zjawiskiem społecznym zarówno w Polsce, jak i na całym świecie. Największym problemem jest postępująca krótkowzroczność, która osiąga status epidemii. Prognozuje się, że do roku 2050 przypadłość ta dotknie prawie połowy ludzkiej populacji.

  • 1.	PAP – kadr z filmu

    Polscy lekarze wprowadzają innowacje w chirurgii: kleje zamiast szwów po operacji

    Materiał promocyjny

    Nowe technologie wkraczają w tak ważną dziedzinę dla Polaków jak operacje stawów. Chirurdzy podkreślają, że udana operacja wymiany stawu nie ogranicza się do wszczepienia implantu. Równie ważne jest zamknięcie rany, które zmniejszy ryzyko groźnych infekcji pooperacyjnych.

  • Adobe Stock

    Spastyczność w porażeniu mózgowym – terapia jest, ale…

    Spastyczność to jeden z głównych objawów mózgowego porażenia dziecięcego. W jej leczeniu dokonał się przełom - młodzi pacjenci mają dostęp do skutecznej i bezpiecznej terapii. Jednak, gdy wchodzą w dorosłość muszą kontynuować leczenie innym niż dotychczas preparatem. Dlaczego? Odpowiedź tkwi w zapisach programów lekowych, które powinno się ujednolicić.

NAJNOWSZE

  • P. Werewka

    Aromaterapia na pewno przyjemna

    Inhalacje z olejków eterycznych znane są od wieków, a i we współczesnych czasach mają wielu zwolenników. Na temat aromaterapii prowadzi się badania naukowe, ale często są one bardzo słabej jakości metodologicznej, a zatem nie można z nich wyciągać kategorycznego wniosku, że „działa” lub „nie działa”. Pewne jest zaś to, że o ile nie mamy alergii na jakiś olejek, aromaterapia nam nie zaszkodzi, a mamy duże szanse, że poprawi nam samopoczucie. To już coś.

  • Cukrzyca lubi sport

  • Jak zdrowo zbierać grzyby

  • Energiczny spacer to też forma ćwiczeń

  • Rozmowy online – mózg ich nie lubi

  • P.Werewka/PAP

    Psychodeliki z grzybów – zagrożenie większe niż myślisz

    Psychodeliczne substancje znajdują się w grzybach występujących w Polsce. Eksperci od uzależnień zwracają uwagę, że nie tylko dorośli, ale i dzieci, podążając za instrukcjami z internetu, sięgają po chemiczne wrażenia. To niebezpieczne dla dorosłych, a skrajnie niebezpieczne dla rozwijającego się nastolatka.

  • Jak zaradzić epidemii uzależnienia od ekranów?

  • Spastyczność w porażeniu mózgowym – terapia jest, ale…