Omdlenia - częstsze w czasie upałów

Ekstremalne upały jakich doświadczamy w ostatnich dniach to trudna sytuacja dla naszego organizmu. Niektóre osoby reagują na nie omdleniem lub zasłabnięciem. Sprawdź, jak unikać takich sytuacji i co robić, gdy ktoś zemdleje.

Fot. PAP/P. Werewka
Fot. PAP/P. Werewka

Omdlenie to krótkotrwała utrata przytomności, spowodowana spadkiem przepływu krwi  przez centralny układ nerwowy, natomiast przy zasłabnięciu nie dochodzi do utraty przytomności. 

Omdlenia i zasłabnięcia zdarzają się zarówno wśród młodzieży (szacuje się, że nawet 15 proc. zdrowych dzieci w wieku dojrzewania doświadcza omdlenia), jak i osób dorosłych. Większość z takich sytuacji nie wymaga leczenia, ale zawsze trzeba sprawdzić, jaka jest ich przyczyna. U części pacjentów omdlenie to bowiem sygnał poważnych problemów zdrowotnych i konieczna może okazać się leczenie.

Przykładowe choroby, u których podłoże mają omdlenia:

  • choroby serca (szczególnie w zaburzenia rytmu serca, wady anatomiczne serca);
  • choroby naczyń mózgowych;
  • cukrzyca;
  • padaczka. 
Fot. K.Kaminski/PAP

Padaczka u dzieci to nie zawsze drgawki

Większość omdleń nie jest jednak spowodowana tymi chorobami. Olbrzymią ich część, zwłaszcza wśród młodych osób, stanowią tzw. wazowagalne (odruchowe, pospolite) oraz ortostatyczne – częstsze u osób starszych - występujące przy zmianie pozycji ciała, np. u osób podatnych omdlenie powoduje zbyt gwałtowne wstawanie z łóżka:  krew nagle „ucieka” do nóg, zanim zdąży dotrzeć do głowy, wskutek czego dochodzi do małego niedokrwienia mózgu. 

Sprawdź: Czy nawet nieporadna reanimacja jest lepsza niż żadna?

- Nazwa omdleń odruchowych wywodzi się stąd, że są wywołane nieprawidłową reakcją odruchową na jakiś bodziec, prowadzącą do spadku ciśnienia tętniczego lub zwolnienia pracy serca. Występują często przy długotrwałym staniu, szczególnie w upale, aktywności fizycznej a nawet ekspozycji na nieprzyjemny bodziec - zapach, dźwięk, czy ból – wyjaśnia lek. Dariusz Starczewski, anestezjolog z Centrum Medycznego MML w Warszawie.

U starszych osób, które przyjmują stale leki, niektóre z nich mogą w niesprzyjających warunkach doprowadzać do omdlenia. Tak dzieje się na przykład z lekami na nadciśnienie, zwłaszcza wtedy, gdy pacjent przyjmie ich zwiększoną dawkę. 

- Osoby chore mają różną tolerancję na upały i szczególnie i ci którzy biorą leki odwadniające, zbyt dużą dawką mogą się gwałtownie odwadnić. Zmniejsza się wtedy objętość krwi krążącej, spada ciśnienie i ludzie mdleją - mówi lekarz. 

Jak zapobiegać omdleniom

  • Lepiej unikać sytuacji, w których dochodzi do omdlenia: długotrwałej pozycji stojącej, przebywania w dusznych pomieszczeniach, upału;
  • Zadbać o jedzenie; zwłaszcza nie należy rezygnować ze śniadania;
  • Pić dużo płynów, najlepiej wody;
  • Nie wstawać gwałtownie;
  • Jeśli dochodzi do stanu przedomdleniowego (uczucie zasłabnięcia, mroczki przed oczami, nagła bladość skóry, sine wargi), natychmiast się położyć, napić się wody;
  • W przypadku znalezienia się w sytuacji predysponującej do omdlenia należy wykonywać ćwiczenia izometryczne - krzyżowanie nóg, balansowanie palce-pięta, zaciskanie pięści, napinanie mięśni ramion;
  • Przy pobieraniu krwi należy leżeć, a nie siedzieć;
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Poznaj sposoby, by senior nie upadał

Upadek i doznany wskutek niego uraz nie tylko pogarsza jakość życia osoby po 60-tce, ale często jest przyczyną przedwczesnej śmierci. NIZP-PZH opracował wyczerpujące materiały edukacyjne zawierające instrukcje, jak ograniczyć takie sytuacje. Do upadku seniora nie musi bowiem dojść.

Lekarze i ratownicy medyczni zgodnie twierdzą, że liczba wezwań na pogotowie do omdleń wzrasta w upalne niedziele, a adresem często jest... kościół.Powodem może być nie tylko to, że wielu ludzi wówczas stoi w dusznej atmosferze. Prof. Zbigniew Gaciong z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego podejrzewa, że część takich omdleń to efekt niezdrowych nawyków u starszych osób cierpiących na choroby układu krążenia. Niektórzy starsi ludzie idą bowiem na mszę po zażyciu swoich leków nasercowych, czyli obniżających ciśnienie, ale bez śniadania. Połączenie tych dwóch czynników może się skończyć omdleniem podczas próby wstania w trakcie nabożeństwa.

Czy można poznać, że ktoś za chwilę zasłabnie?

Tak, sygnały wyprzedzające to dość częste zjawisko. Omdlenie często poprzedzają takie objawy, jak:

  • zblednięcie twarzy,
  • sinica warg, 
  • zimny pot na czole i skroniach.

Jak pomóc osobie, która zemdlała

Po pierwsze trzeba sprawdzić, czy oddycha i czy jest przytomna.

- Raczej nie szukamy tętna, bo robienie tego w stresie, przez osoby niewprawne, może nie przynieść dobrego skutku, a nawet zaszkodzić – zaznacza lekarz.

Jeśli stwierdzamy, że osoba nie oddycha, należy natychmiast wezwać pogotowie i rozpocząć resuscytację. 

Jeśli pacjent oddycha, ale jest nieprzytomny, należy ułożyć go w pozycji bezpiecznej na boku. Choć kiedyś zalecano podnoszenie nóg,  ostatnie wytyczne nie zawierają tego rodzaju rekomendacji ze względu na ryzyko problemów kardiologicznych lub neurologicznych osoby, która zemdlała. 

Fot. PAP/J. Kalbarczyk

Czy ciśnienie może być za niskie?

- Z doświadczenia wiem, że zadbanie o dopływ świeżego powietrza, poluzowanie uściskanych rejonów ciała szybko daje dobry efekt i pacjent szybko odzyskuje świadomość – mówi lek. Dariusz Starczewski . 

Lekarz przestrzega, aby nie pionizować takiej osoby zbyt szybko – lepiej dać jej poleżeć, potem spokojnie posiedzieć, a przy wstawaniu asekurować, ponieważ możliwość nawrotu omdlenia jest dość duża. Warto taką osobę napoić, szczególnie podczas upałów, ale płyn podajemy tylko wtedy, gdy osoba jest przytomna i sama może unieść szklankę czy butelkę. 

Pod żadnym pozorem nie wolno dawać jej swoich leków, np. nitrogliceryny, ponieważ tego typu medykamenty mają za zadanie rozszerzać naczynia i obniżać ciśnienie, co może skończyć się powtórnym omdleniem. 

Monika Wysocka, Justyna Wojteczek, zdrowie.pap.pl

Artykuł na temat omdleń wazowagalnych u dzieci autorstwa I. Janiec, B. Werner, R. Pietrzaka opublikowany w Nowej Pediatrii
 

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PetitNuage/Adobe Stock

    Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę

    Jaskry nie można wyleczyć. Kradnie nam wzrok i wcale nie jest przypisana starości. Nowe okulary na nosie, po badaniu jedynie ostrości widzenia, nie świadczą o tym, że na dnie oka nie czai się ta podstępna choroba, którą ma około milion Polaków, a połowa z nich o tym nie wie. O diagnostyce i leczeniu jaskry opowiada prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

  • M.Kmieciński/PAP

    Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

    Zwyrodnienie plamki żółtej (AMD) to jedna z najważniejszych chorób, z którymi boryka się okulistyka i najczęstsza przyczyną utraty wzroku w krajach rozwiniętych. Dla lekarzy to wyzwanie, bo pacjenci często zgłaszają się zbyt późno, a wystarczy wykonać prosty test – podkreśla prof. dr hab. n. med. Sławomir Teper, okulista, chirurg witreoretinalny ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    "Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

    Język jest materią żywą. Słowo potrafi z jednej strony krzywdzić i ranić, z drugiej uskrzydlać i wspierać. Niektóre zwroty czy pojedyncze słowa odchodzą do lamusa, nabierają innego znaczenia lub są zastępowane innymi, bo wydają nam się stygmatyzujące. Czy dlatego coraz częściej słyszymy wyrażenie: „osoba z niepełnosprawnością” zamiast: „osoba niepełnosprawna”?

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Mięśnie, ścięgna i więzadła w sporcie

    Patronat Serwisu Zdrowie

    Ciało człowieka to skomplikowana architektura, szczególnie w sporcie narażona na ekstremalne siły. Jak odnajdują się w tym mięśnie, więzadła i ścięgna? Co to za struktury i dlaczego powinno zmienić się filozofię sportu? – wyjaśnia dr Marek Krochmalski, specjalista ortopedii, traumatolog, prezes Polskiego Towarzystwa Mięśni, Ścięgien i Więzadeł.

  • Szykują się zmiany w szczepieniach dla dorosłych

  • Diagnoza cukrzycy – jedna kropla krwi wystarczy!

  • Opiekę paliatywną warto rozpocząć jak najwcześniej

  • Immunoterapia przynosi postęp w leczeniu onkologicznym

  • AdobeStock/Natallia

    Farmakoterapia pomoże osobom ze spektrum autyzmu?

    Choć zaburzenia ze spektrum autyzmu diagnozowane są coraz częściej, nadal słabo je rozumiemy. Prowadzący badania w tym obszarze z nadzieją mówią jednak o potencjale nowych leków w łagodzeniu niektórych trudności doświadczanych przez osoby w spektrum.

  • Malaria – wcale nie tak odległa choroba

  • HPV, czyli wirus brodawczaka ludzkiego – prawdy i mity