Smaruj powieki na stoku

Narty to świetny sposób na zimowy wypoczynek. Ale badania wykazują, że miłośnicy białego szaleństwa niedostatecznie dbają o skórę twarzy, zwłaszcza w okolicach oczu.

Fot. PAP/ Wiktor Szczepaniak
Fot. PAP/ Wiktor Szczepaniak

Święta Bożego Narodzenia i okolice Nowego Roku, to moment kiedy sezon narciarski nabiera rozpędu. Badania przeprowadzone kilka lat temu przez CBOS sugerują, że na jednej czy dwóch deskach może jeździć nawet 2 miliony Polaków.

Bezpieczeństwo na stoku, to nie tylko dobry, sprawdzony sprzęt, lecz także właściwy strój oraz krem z filtrem, którym smarujemy odsłonięte części ciała. Badania przeprowadzone przez brytyjskich naukowców dowodzą jednak, że narciarze i snowboardziści niewłaściwie aplikują takie specyfiki.

Narciarzu, zadbaj o swoją twarz!

W eksperymencie przeprowadzonym przez zespół z Liverpoolu udział wzięło 57 ochotników obojga płci. W pierwszej jego fazie, uczestników poproszono o nałożenie kremu z filtrem, tak jak to robią zazwyczaj. Przed i po tej czynności zrobiono im zdjęcia specjalną kamerą, pozwalającą na ujawnienie miejsc, na których nie ma kremu.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Ruch rozwija nie tylko mięśnie, ale i mózg. Od dawna.

Ćwiczysz, biegasz, chodzisz – rozwijasz swój mózg, a zwiększanie aktywności fizycznej zapobiega demencji. To wszystko dlatego, że miliony lat temu zaczęliśmy wędrować w poszukiwaniu pożywienia.

Dwa tygodnie po pierwszej wizycie, ochotnicy ponownie odwiedzili laboratorium badawcze. Tym razem przed posmarowaniem dostawali do przeczytania ulotkę z następującym tekstem: „Nowotwory skóry najczęściej występują na obszarach ciała, które mają kontakt ze światłem słonecznym. Większość nowotworów skóry występuje na twarzy, a 10 proc. wszystkich nowotworów skóry dotyka obszaru okolic powiek, gdzie skóra jest cieńsza i przez to bardziej wrażliwa na słońce. Używanie blokerów zmniejsza ryzyko zachorowania na nowotwór.”

Podobnie, jak za pierwszym razem i teraz ochotnikom dwukrotnie zrobiono zdjęcia tą samą kamerą. Wszystkie fotografie zostały poddane drobiazgowej analizie przez specjalny program, który miał ocenić, jak za każdym razem dana osoba poradziła sobie z pokryciem twarzy kremem.

Okazało się, że za pierwszym razem w trakcie smarowania, ludzie średnio omijali 9,5 procenta całej twarzy. Najczęściej nieposmarowane były powieki (13,5 proc. przypadków) oraz obszar znajdujący się nad nosem (77 proc. przypadków).

I choć w drugiej fazie eksperymentu ochotnicy otrzymali informacje o wrażliwości okolic powiek na promienie słoneczne poprawa w pokryciu twarzy kremem nie była zbyt duża. Ludzie nadal omijali średnio 7,7 proc. obszaru twarzy, w tym około 10 proc. nie smarowało dostatecznie powiek!

Smarowanie kontra rak

- Oczy oraz skóra wokół nich są wyjątkowo podatne na promieniowanie UV i nowotwory. Narciarze oraz snowboardziści są na nie bardzo narażeni. Powinni naprawdę uważać – mówi dr Kevin Hamill z University of Liverpool, członek zespołu prowadzącego badania.

Fot. PAP/Jacek Turczyk

Do pracy rowerem? To wybór chroniący przed rakiem i zawałem

20 proc. Polaków codziennie jeździ na rowerze do pracy. To zdrowy wybór: daje doskonałą ochronę przed przedwczesną śmiercią z powodu chorób serca i raka. Trochę nawet lepszą, niż pójście pracy piechotą, a bez wątpienia lepszą niż dojeżdżanie autem.

W artykule opublikowanym na łamach „Plos ONE”, uczeni ci zwracają uwagę na to, że najczęstszym nowotworem głowy i szyi (90 proc. przypadków) jest rak podstawnokomórkowy skóry. Choć daje się go dość łatwo leczyć, jak wszystkie nowotwory złośliwe, może być niebezpieczny.

Stąd, dr Hamill apeluje do wszystkich miłośników białego szaleństwa: - Starannie zaaplikowany krem o faktorze minimum 30 wystarcza tylko na początek. Trzeba zabrać tubkę ze sobą i smarować się regularnie w trakcie przerw w jeździe. Należy również używać gogli albo okularów przeciwsłonecznych – mówi dr Hamill.

Powodzenia na stoku!

Anna Piotrowska (zdrowie.pap.pl)

Źródło:

Cytowany w tekście artykuł naukowy

ZOBACZ PODOBNE

  • Sauna – sposób na zdrowie

    Skandynawski sposób na ciężką zimę to sauna.  Chodzi się do niej nie tylko dla relaksu, ale także dla zdrowia i odporności. Tamtejsi naukowcy wymieniają coraz więcej zdrowotnych korzyści saunowania : od mniejszego ryzyka sercowego zgonu po większą wrażliwość tkanek na insulinę.

  • visualpoint/Adobe

    Wyzwania dla kolan: mobilność i stabilność

    Staw kolanowy odgrywa kluczową rolę w naszym codziennym funkcjonowaniu, zapewniając nam zarówno mobilność, jak i stabilność. Ze względu na swoje położenie, budowę i funkcję, kolano jest podatne na wiele różnych chorób i urazów, które mogą poważnie uprzykrzyć życie.

  • AdobeStock/magdagalkiewicz

    Gdy śliskie chodniki, bądź jak... pingwin

    Zgodnie z dzisiejszym alertem RCB popołudniu możemy spodziewać się opadów marznącego deszczu lub mżawki. Może być niebezpiecznie - ortopedzi radzą, by poruszając się po śliskiej nawierzchni, naśladować… pingwiny. Dzięki temu będziemy bezpieczniejsi na śliskim chodniku.

  • Adobe Stock

    Karta EKUZ – zdrowotny paszport

    Wybierając się za granicę np. na stoki narciarskie, warto mieć przy sobie Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Zapewnia ona pomoc medyczną w nagłych sytuacjach. Bez EKUZ za leczenie trzeba zapłacić z własnej kieszeni, a cena transportu karetką czy leczenia w szpitalu mogą iść w tysiące euro – przypomina Narodowy Fundusz Zdrowia.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Pierwsza pomoc emocjonalna w kryzysie – zasada czterech „Z”

    Pierwszej pomocy emocjonalnej może udzielić każdy, kto dostrzeże u innej osoby niepokojące objawy, które mogą być sygnałem kryzysu psychicznego. Obowiązuje tutaj zasada czterech „Z”. Na czym ona polega — wyjaśnia Lucyna Kicińska, ekspertka Biura ds. Zapobiegania Samobójstwom w warszawskim Instytucie Psychiatrii i Neurologii.

  • Profil hazardzisty

  • Sauna – sposób na zdrowie

  • Ludzkie kamienie: barwy, kształty i tajemnice

  • Próby samobójcze częstsze u dziewczyn

  • Dwie twarze eteru

    Eter to substancja o dwóch twarzach: z jednej strony przyczynił się do rewolucji w chirurgii, otwierając erę bezbolesnych operacji; z drugiej szybko stał się używką, a nawet, jak to miało miejsce w Polsce międzywojennej, prawdziwą plagą społeczną. Mimo to do dziś jest w medycynie ceniony. 

  • Brak łóżek i specjalistów – największe wyzwania polskiej geriatrii

  • Mleko kobiece to nie tylko pokarm